Premier League. Manchester United - Liverpool. Mocne słowa Keane'a. "Idziesz na wojnę, a przytulasz się z nimi"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / FILIP SINGER / Na zdjęciu: Roy Keane
PAP/EPA / FILIP SINGER / Na zdjęciu: Roy Keane
zdjęcie autora artykułu

Roy Keane, były piłkarz m.in. Manchesteru United, jest zdegustowany zachowaniem zawodników podczas hitu Premier League. - Idziesz z nimi na wojnę, a przytulasz się przed meczem. To niedopuszczalne - mówi.

Liverpool szczęśliwie zdobył jeden punkt na Old Trafford, remisując z Manchesterem United (wynik 1:1) w niedzielnym meczu 9. kolejki Premier League. Goście uratowali remis w końcówce spotkania.

Roy Keane, który słynie z niebanalnych i kontrowersyjnych stwierdzeń, po meczu nie ukrywał swojej irytacji zachowaniem piłkarzy.

Nie spodobało mu się to, że przed spotkaniem Brazylijczycy Fred i Andreas Pereira (obaj Manchester United) ciepło przywitali się z rodakami Fabinho i Roberto Firmino (obaj Liverpool FC).

- Idziesz z nimi na wojnę, a przytulasz się przed meczem. To niedopuszczalne. Porozmawiaj po meczu, a może nawet nie rozmawiaj z nimi - powiedział Keane w rozmowie ze "Sky Sports".

Piłkarze "The Reds" mieli okazję na wyrównanie rekordu 18 zwycięstw ligowych z rzędu, który należy do graczy Manchesteru City. Nie udało się. Serię zakończyli na 17 wygranych (zobacz więcej TUTAJ).

Zobacz także: PKO Ekstraklasa. Pożegnanie Kucharczyka i Radovicia. Kibice Legii domagają się powrotu Polaka

Zobacz także: PKO Ekstraklasa. Żyleta "wezwała" Pawła Wszołka do zaśpiewania obraźliwej piosenki

ZOBACZ WIDEO: The Championship. Cardiff zagrało do końca i wyszarpało punkt. Piękny gol z rzutu wolnego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Czy Liverpool będzie mistrzem Anglii?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
mattii
21.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Chłopie,wypij sobie meliskę! Czytaj całość
avatar
W8inG4DeatH
21.10.2019
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Za czasów Keana piłka nożna była o wiele lepsza. Każdy mecz to była własnie wojna. A teraz same fagasy multikulti, które tylko liczą kasę na koncie i klepią się wzajemnie po pleckach.