W tym artykule dowiesz się o:
Schalke 04 Gelsenkirchen było faworytem spotkania, ale triumf nad 1.FSV Mainz nie przyszedł łatwo gospodarzom. Zespół z Moguncji fatalnie zaczął sezon, ale przed tygodniem odniósł pierwsze zwycięstwo i liczył, że w Gelsenkirchen po raz kolejny pokona rywali. Goście byli blisko zdobycia punktu, ale w końcówce nie zdołali utrzymać korzystnego rezultatu.
W 36. minucie Schalke objęło prowadzenie. Amine Harit w polu karnym dograł w tempo do Suata Serdara, a ten urwał się spod opieki obrońcy i pokonał bramkarza. Gospodarze starali się zadać kolejny cios, ale brakowało im skuteczności. Za to przyjezdni w 74. minucie doprowadzili do wyrównania.
Goście bramkę na 1:1 zdobyli po tym, jak Jean-Paul Boetius dograł do Karima Onisiwo, a ten w polu karnym obrócił się z piłką i popisał się kapitalnym strzałem. Schalke w 89. minucie przechyliło szalę zwycięstwa na swoją stronę. Harit ruszył z akcją i strzałem z dystansu dał radość kibicom gospodarzy.
Schalke 04 Gelsenkirchen - 1.FSV Mainz 05 2:1 (1:0) 1:0 - Suat Serdar 36' 1:1 - Karim Onisiwo 74' 2:1 - Amine Harit 89'
Zobacz także: Bundesliga: Robert Lewandowski wyróżniony. Polak najlepszym piłkarzem sierpnia PKO Ekstraklasa. Piast Gliwice - Raków Częstochowa. Dwie minuty, które wstrząsnęły beniaminkiem!
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Polacy świetni w klubach, słabi w reprezentacji. Jak to wytłumaczyć? "Straciliśmy pomysł na grę"