Witold Bańka chwali się akcją Viribus. "Przyszłość walki z dopingiem"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Witold Bańka
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Witold Bańka
zdjęcie autora artykułu

Dzięki współpracy WADA i Europolu udało się zatrzymać ponad 200 osób zamieszanych w produkcję środków dopingowych. Witold Bańka jako przyszły szef pierwszej z tych organizacji nie kryje dumy.

W tym artykule dowiesz się o:

Walka z dopingiem w sporcie jest niewdzięczna, bo nigdy nie ma końca. Takie operacje jak ta o kryptonimie Viribus dają jednak nadzieję, że uda się ograniczyć oszustwa. W wyniku akcji rozbito aż 17 grup przestępczych, które działały w 33 krajach.

"Szef WADA to trochę taki minister sprawiedliwości". Witold Bańka o polityce antydopingowej >> To udało się dzięki współpracy WADA (Światowa Agencja Antydopingowa) i Europolu. Liczby robią wrażenie, bo zatrzymano 200 osób, które były zamieszane w produkcję środków dopingowych. Zarekwirowano aż 3,8 mln zabronionych substancji i 24 tony proszku do produkcji sterydów.

Nie dziwi, że wielkim sukcesem pochwalił się Witold Bańka. Minister Sportu i Turystyki niedawno został wybrany nowym prezydentem WADA.

WADA. Witold Bańka przed ciężkim zadaniem. Polak będzie walczył z oszustami >> Bańka powoli przygotowuje się do nowej roli. Światową Agencją Antydopingową zacznie kierować od 1 stycznia 2020 roku.

ZOBACZ WIDEO Fantastyczny wyczyn Andrzeja Bargiela! Wbiegł na Wielką Krokiew w Zakopanem

Źródło artykułu: