W tym artykule dowiesz się o:
Jeszcze przez dwa lata James Rodriguez ma ważny kontrakt z Realem Madryt. Choć Kolumbijczyk marzy o tym, by wrócić do ekipy Królewskich, to według hiszpańskich mediów James Rodriguez będzie jednym z piłkarzy przeznaczonych na sprzedaż. Co prawda Bayern Monachium może go wykupić za 42 miliony euro, ale piłkarz nie jest zadowolony ze swojej roli w ekipie mistrzów Niemiec i wolałby odejść.
Zaskakujące wieści dotyczące przyszłości reprezentanta Kolumbii przekazały włoskie media. Hernan Ospina - ojciec Davida Ospiny - przyznał w rozmowie z "Radiem Kiss Kiss", że Rodriguez chciałby grać w SSC Napoli. - Moja córka powiedziała mi, że on ma świetne relacje z Carlo Ancelottim i chętnie z nim współpracował - powiedział ojciec bramkarza klubu z Neapolu.
Zobacz także: Liga Mistrzów 2019: Tottenham - Manchester City. "Koguty" straciły Harry'ego Kane'a, ale są bliżej awansu!
- Myślę, że James pewnego dnia chciałby zagrać we Włoszech. Oczywiście w dużym klubie, takim jak SSC Napoli. Wszyscy kolumbijscy gracze chcieliby mieć doświadczenie z Serie A. Atrakcyjność tej ligi znacznie wzrosła od czasu przejścia Cristiano Ronaldo do Juventusu - dodał Ospina.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czego oczekuje Robert Lewandowski? "Może zechcieć zostać królem niemieckiego podwórka"
Ojciec Davida Ospiny podsycił plotki dotyczące przyszłości Jamesa Rodrigueza. Kolumbijczyk z pewnością byłby silnym punktem neapolitańskiego klubu. Jego klubowa przyszłość nie jest pewna i rozstrzygnie się w trakcie kilku tygodni.
Jeśli więc Bayern nie zdecyduje się wykupić króla strzelców MŚ 2014, wówczas Real będzie otwarty na negocjacje z innymi klubami. Jamesem interesuje się m.in. Juventus Turyn oraz drużyny z Premier League. Do tej listy dołączyć może SSC Napoli.
Czy James Rodriguez powinien zostać w Bayernie Monachium? 
na Instagramie 
na Facebooku 
