Tomasz Makowski buduje pewność siebie. "Starsi koledzy bardzo pomagają"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Wojciech Figurski / Na zdjęciu: Tomasz Makowski
Newspix / Wojciech Figurski / Na zdjęciu: Tomasz Makowski
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Makowski przebojem wdarł się do pierwszej jedenastki Lechii Gdańsk. 20-letni pomocnik z każdym kolejnym meczem jest coraz pewniejszy. Duży wpływ na taki stan rzeczy ma pomoc starszych kolegów.

Drużyna ze stolicy Trójmiasta jest liderem Lotto Ekstraklasy, więc wśród piłkarzy musi panować świetna atmosfera. Korzysta na tym młodzież. Zawodnicy stawiający pierwsze kroki w dorosłym futbolu otrzymują duże wsparcie od starszych kolegów.

- Moja pewność siebie rośnie z każdym kolejnym meczem. Dużo uczę się na treningach i staram się wynosić jak najwięcej z każdej sytuacji na boisku. Starsi zawodnicy mi pomagają, starają się dobrze podpowiadać. Jest to budujące - powiedział Tomasz Makowski.

Zobacz takżeLech nie miał żadnych argumentów w Gdańsku. Lukas Haraslin: Graliśmy bardzo agresywnie

Do kadry gdańszczan powrócił Patryk Lipski i gra ofensywna wyglądała znacznie lepiej niż ostatnio. Lechia Gdańsk zdominowała Lecha Poznań szczególnie w pierwszej części gry. - Wyglądaliśmy dobrze jako drużyna i stworzyliśmy sobie sporo sytuacji. Powrót Patryka oczywiście miał na to wpływ, ale jak grałem w środku pola z Danielem Łukasikiem i Jarkiem Kubickim to też nie było źle. Wygrywaliśmy mecze - dodał.

ZOBACZ WIDEO Ogromne emocje w spotkaniu Juventusu z Milanem! Bezlitosny Piątek z golem! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Piotr Stokowiec ufa naszemu rozmówcy. Szkoleniowiec biało-zielonych wystawił go na lewej obronie w wyjazdowym starciu z Zagłębiem Sosnowiec. Za żółte kartki pauzował wtedy Filip Mladenović. - To nie był mój pierwszy występ na boku defensywy. Zdarzało się, że grywałem na prawej obronie w młodszych zespołach. Filip pauzował i wybór padł na mnie. Starałem się wykonywać swoje zadania. Utrzymaliśmy czyste konto, więc było dobrze - zakończył piłkarz Lechii Gdańsk.

Zobacz także: Filip Mladenović: Nie powiem teraz że zdobędziemy mistrzostwo Polski

Źródło artykułu: