Szokujące doniesienia angielskich mediów. Wayne Rooney został aresztowany

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Patrick McDermott / Na zdjęciu: Wayne Rooney
Getty Images / Patrick McDermott / Na zdjęciu: Wayne Rooney
zdjęcie autora artykułu

Cała Anglia huczy o informacji o aresztowaniu Wayne'a Rooneya przez policję. Do zatrzymania miało dojść w grudniu na lotnisku w Stanach Zjednoczonych.

Szokujące doniesienia podała telewizja "Sky Sports" i inne angielskie media. Z ich informacji wynika, że Wayne Rooney został aresztowany 16 grudnia, ale dotychczas wieści te utrzymywane były w ścisłej tajemnicy. Gdy wyszły na jaw, zaczęła mówić o nich cała Anglia.

Powodem zatrzymania znanego piłkarza miało być m.in. publiczne przeklinanie na lotnisku w Waszyngtonie. Anglicy informują także, że w chwili zdarzenia "Roo" był nietrzeźwy. Sprawa trafiła do sądu, ale wiemy, że do rozprawy nie dojdzie, bowiem Rooney zapłacił już karę.

Kara finansowa do najwyższych nie należała, bowiem na Anglika nałożono w sumie... 116 dolarów grzywny. Uiścił ją w miniony piątek.

Rooney jest obecnie zawodnikiem D.C. United, do którego latem ubiegłego roku przeszedł z Evertonu. W pierwszym sezonie MLS strzelił 12 goli i zanotował sześć asyst w 20 spotkaniach.

Oprócz Evertonu i D.C. United, Rooney reprezentował też Manchester United. W drużynie Czerwonych Diabłów grał w latach 2004-2017.

ZOBACZ WIDEO Boruc pokonany trzykrotnie! Bournemouth poza Pucharem Anglii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
avatar
stachu76
7.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze że go nie ukrzyżowano za takie przestępstwo. Rooney trzymaj się , pamiętaj na kaca najlepiej klina albo dzień wcześniej nie pić . Ten hajs za mandat jakoś odrobisz , butelki sprzedasz al Czytaj całość
avatar
Piotr Moczarski
7.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za co niby .... Przeklinal?? A to taki wolny Kraj. Wszystko wolno .  
avatar
amos80
7.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie cała Anglia tylko Wielka Brytania  
avatar
Siupunio
7.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pewnie spotkał Peszkę na bezcłowym.  
avatar
jarecki5
6.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Alez mi szok. Angole chleja nie od dzisiaj.Zwlaszcza po wygranym meczu. U nas tez znamy takie przypadki..