Odszedł Cillian Sheridan, Jagiellonia Białystok zaczyna przebudowę drużyny. "Interesujemy się wieloma zawodnikami"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Cillian Sheridan
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Cillian Sheridan
zdjęcie autora artykułu

Cillian Sheridan opuścił Jagiellonię. W kolejnych dniach kibice białostoczan mogą spodziewać się następnych ruchów. - Interesujemy się wieloma zawodnikami. Pracujemy nad wzmocnieniem linii defensywy - mówi nam wiceprezes klubu, Agnieszka Syczewska.

31 grudnia Cillian Sheridan rozwiązał kontrakt z Jagiellonią za porozumieniem stron. Irlandczyk jest pierwszym piłkarzem, który opuścił białostoczan po rundzie jesiennej. Niebawem jego los może podzielić inny z 4 piłkarzy, wystawionych na listę transferową. Agent Łukasza Burligi rozmawia ponoć z dwoma klubami zagranicznymi. To początek sporych roszad w kadrze aktualnych wicemistrzów Polski.

Jagę w najgorszym razie może opuścić nawet 7 piłkarzy. W Białymstoku zdają sobie jednak sprawę, że zespół potrzebuje kilku transferów i już trwają prace nad nimi. - Interesujemy się wieloma zawodnikami. Chcemy wzmocnić przede wszystkim linię defensywy - mówi nam Agnieszka Syczewska.

Priorytet w poszukiwaniach dotyczy środka obrony. Od kilku tygodni bowiem wiadomo, że bliski opuszczenia Słonecznej jest lider tej pozycji, Ivan Runje. A ściągnięty latem Lukas Klemenz się nie sprawdził i klub nie wiąże już z nim przyszłości. - Na dzień dzisiejszy nie otrzymaliśmy żadnej oficjalnej oferty dotyczącej naszych zawodników. W tym Ivana, niemniej jednak pracujemy nad wzmocnieniem obrony - podkreśla wiceprezes Jagiellonii.

Oprócz stopera, kibice żółto-czerwonych powinni się również spodziewać pozyskania skrzydłowego, ofensywnego pomocnika (wśród kandydatów wymieniani są m.in. Kacper Kostorz i Kamil Wojtkowski) oraz nowego prawego obrońcy. Chyba, że odwołany z wypożyczenia do Wigier Suwałki zostanie młody Paweł Olszewski. - Decyzje jeszcze nie zostały podjęte - zaznacza Syczewska.

Póki co do Jagiellonii wrócił tylko Hubert Gostomski. Fani białostoczan spekulowali, że młody golkiper może pozostać w klubie w związku z nieoficjalnymi doniesieniami o tym, że Marian Kelemen chce rozwiązać kontrakt. Tak się jednak nie stanie. - Marian nie zgłosił się z taką prośbą do zarządu. A Hubert rundę wiosenną spędzi w GKS Jastrzębie - oznajmia Syczewska.

ZOBACZ WIDEO Roma wypunktowała rywali. Parma w coraz gorszej sytuacji [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Czy Jagiellonia Białystok skończy sezon na podium?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (10)
Jagafannnn
2.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Bardzo dobre decyzje, piłkarze który się nie sprawdzili i mają wielkie kontrakty muszą odejść.........my nie jesteśmy krogulce albo legła, żeby płacić dla graczy którzy raz wejdą a raz nie  
Ghost303antygostomski
1.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Podobno Kelemen wypadł z 11 Jagi i się obraził na Mamrota buachachachachachachachachachachachachachacha.  
avatar
Ajding
1.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ja z poważnych źródeł słyszałem, że na skrzydle ma zagrać Sane albo Salah z tym, że ten drugi może kolejny raz nie przejść testów w naszym kraju ot grajkowie gdzie im do polskiej EKSTRAxDKLASY Czytaj całość
Heheszkyy
1.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Brak wyników to zespół się rozpada, Jagiellonia będzie walczyć w tym sezonie i miejsca 4-6 :)))))  
avatar
MaikelL
1.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Znając Jagę to sprowadzą kolejnych Machajów czy Klemenzów i będą się bić z Lechem o wicemistrzostwo Polski, ale w tym roku to chyba jednak o trzecie miejsce.