Rafael Benitez: Klopp jest szczęściarzem. Może kupować bez sprzedawania

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Stu Forster / Na zdjęciu: Rafael Benitez
Getty Images / Stu Forster / Na zdjęciu: Rafael Benitez
zdjęcie autora artykułu

- Gdy byłem menedżerem Liverpoolu, przed kupnem jakiegoś piłkarza musieliśmy kogoś sprzedać. Teraz jest inaczej - mówi Rafael Benitez, nazywając Juergena Kloppa, obecnego menedżera Liverpoolu, szczęściarzem.

Hiszpański menedżer prowadził Liverpool w latach 2004-2010, jeszcze za czasów poprzednich właścicieli. Z The Reds świętował zwycięstwo Ligi Mistrzów w 2005 roku, natomiast na krajowym podwórku największym sukcesem było drugie miejsce w Premier League w sezonie 2008/2009.

Od czasu zwolnienia z Liverpoolu Rafael Benitez pracował w Interze Mediolan, Chelsea, Napoli i Realu Madryt, a obecnie zatrudnia go Newcastle United. W środę wróci na Anfield, gdzie na trenerskiej ławce zmierzy się z Juergenem Kloppem, aktualnym menedżerem Liverpoolu.

- Gdy byłem menedżerem Liverpoolu, przed kupnem jakiegoś piłkarza musieliśmy kogoś sprzedać. Teraz Liverpool ma lepszy skład, bo klub może sprowadzać lepszych graczy. Podpisali Fabinho i Naby'ego Keitę, a mimo tego zostawili Jordana Hendersona i Gini Wijnaldua. To oznacza rywalizację i silny zespół na boisku w każdym momencie - podkreśla Benitez, cytowany przez "Daily Mail".

Tylko w tym roku kalendarzowym Liverpool wydał na transfery 250 mln funtów. Właśnie pieniądze, zdaniem Beniteza, różnią obecnych The Reds od tych, które prowadził Hiszpan. W tej sytuacji Kloppa nazywa "szczęściarzem".

- Liverpool ma bardzo dobrą drużynę i szeroką rotację. Klopp może zmieniać zawodników, a na boisku i tak zostaje bardzo mocna jedenastka. Do tego dochodzi Salah, który jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Drużyna pomaga mu być w świetnej dyspozycji, a o to właśnie chodzi w futbolu - zaznacza Benitez.

Początek meczu Liverpool - Newcastle United w środę o godz. 16:00.

ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Bunt piłkarzy w Manchesterze United. "To wszystko jest bardzo niegrzeczne"

Źródło artykułu:
Czy Newcastle ogra w środę Liverpool?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
avatar
mattii
26.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przede wszystkim jest genialnym trenerem.Dlatego kupil go bogaty klub,ktory moze sobie pozwolic na tłusty budżet. Szczęście sprzyja lepszym,Rafa...  
avatar
prym
26.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Benitez plecie trzy po trzy z zazdrości.Klop sprzedawał i kupował,układał skład wedle własnego planu a zaczął od kontrowersyjnego zakupu Van Dijka gdzie Mou go wyśmiewał,ża wydał tyle kasy na o Czytaj całość
chris13
26.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Haha a to dobre, z tego co pamiętam to Pan Benitez jak byl w Liverpoolu to zmieniał skład co sezon i nie mówimy tutaj o dwóch czy trzech zawodnikach tylko 8 czy 9. A Klopp tylko dokupuje bardzo Czytaj całość
chris13
26.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Haha a to dobre, z tego co pamiętam to Pan Benitez jak byl w Liverpoolu to zmieniał skład co sezon i nie mówimy tutaj o dwóch czy trzech zawodnikach tylko 8 czy 9. A Klopp tylko dokupuje bardzo Czytaj całość