Tak Jerzy Brzęczek przeżywał mecz z Portugalią. "Zastosował wysoki pressing na arbitrze technicznym"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / TOMASZ WANTULA / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek
Newspix / TOMASZ WANTULA / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski w trzecim meczu pod wodzą Jerzego Brzęczka przegrała z Portugalią 2:3. Zobaczcie, jak spotkanie na Stadionie Śląskim w Chorzowie przeżywał selekcjoner Biało-Czerwonych.

Po remisach z Włochami (1:1 w Lidze Narodów) i Irlandią (1:1 w meczu towarzyskim), drużyna Jerzego Brzęczka w czwartek rywalizowała z Portugalią w kolejnym spotkaniu w Lidze Narodów. Reprezentacji Polski nie udało się odnieść pierwszego zwycięstwa pod wodzą nowego selekcjonera - Biało-Czerwoni przegrali w Chorzowie 2:3.

Mecz na Stadionie Śląskim kosztował Brzęczka sporo nerwów. Po trafieniu Bernardo Silvy w 52. minucie było już 3:1 dla zespołu z Półwyspu Iberyjskiego. Polacy, za sprawą Jakuba Błaszczykowskiego, zmniejszyli jeszcze dystans do jednej bramki, jednak nie udało im się zdziałać nic więcej.

- Jerzy Brzęczek zastosował wysoki pressing na arbitrze technicznym - żartują przedstawiciele TVP Sport, nawiązując do materiału z reakcjami Jerzego Brzęczka podczas meczu Polska - Portugalia. Selekcjoner reprezentacji Polski w pewnym momencie udał się z uwagami do sędziego technicznego, jednak ten odesłał go w kierunku polskiej ławki rezerwowych.

Zobaczcie materiał:

Kolejny mecz polska kadra rozegra już w najbliższą niedzielę, 14 października. Na Stadionie Śląskim Biało-Czerwoni zmierzą się w ramach rozgrywek Ligi Narodów z Włochami.

ZOBACZ WIDEO Polska - Portugalia. Kamil Grosicki szczerze o akcji przy golu na 2:3. "Wydaje się, że piłka wyszła, ale nie mnie oceniać"

Źródło artykułu: