Ivan Djurdjević: Ryzykowaliśmy i przegraliśmy

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Adam Jastrzębowski / Na zdjęciu: Ivan Djurdjević
Newspix / Adam Jastrzębowski / Na zdjęciu: Ivan Djurdjević
zdjęcie autora artykułu

- Po wyrównaniu wydawało się, że wyjdziemy na prostą. A jednak mimo okazji, przegraliśmy - skomentował po porażce 1:2 z Zagłębiem w Lubinie, Ivan Djurdjević. Jego Lech stracił pozycję lidera.

Po świetnym starcie i czterech kolejnych wygranych z zawodników Lecha Poznań jakby zeszło powietrze. Piłkarze Ivana Djurdjevicia przegrali kolejne dwa spotkania. Po klęsce z Wisłą Kraków (2:5) lepsze od Lecha w niedzielę okazało się Zagłębie Lubin.

- Zespół odczuł porażkę z Wisłą i tak wyszedł na ten mecz. Straciliśmy bramkę w pierwszej akcji w pierwszej akcji, później mocno naciskaliśmy i tak samo chcieliśmy grać od początku drugiej połowy - analizował szkoleniowiec. Lech dominował, jeśli chodzi o posiadanie piłki, miał też swoje okazje.

- Wyrównaliśmy i wydawało się, że po tej bramce wyjdziemy na prostą. Niestety, szybko straciliśmy gola na 1:2. Nie poddaliśmy się. Ryzykowaliśmy w każdej formacji, Zagłębie się cofnęło i mimo naszych okazji przegraliśmy. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo i nie wygramy wszystkich meczów. Widzimy co dzieje się w tej lidze. Mimo wszystko Lech musi grać od 1 do 90 minuty i cały czas walczyć - mówił Djurdjević.

Serbski szkoleniowiec zaznaczył, że wystawił najsilniejszy na daną chwilę skład. Mającego problemy z plecami Piotra Tomasika zastąpił 24-letni Marcin Wasielewski.

ZOBACZ WIDEO Na kłopoty Griezmann. Atletico do końca drżało o wynik [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

- Wasielewski przyjechał w ostatniej chwili, rozegrał dobre spotkanie, nie odstawał i miał swój udział przy bramce. Znam tego zawodnika, wiem na co go stać i wiedziałem, że sobie poradzi. Wasielewski ma charakter, a nam takich graczy brakuje. Być może na stałe będzie w pierwszym zespole - skomentował trener.

Pytany o nieobecny zawodników i ewentualne transfery, Djurdjević powiedział: - Burić ma uraz, Vujadinović w tygodniu zgłosił kontuzję, Jevtić musiał ze względu na sprawy osobiste wyjechać z kraju i wróci za kilka dni. Nie wiem, czy tego lata ktoś jeszcze przyjdzie. Zostało jeszcze 6 dni do końca okienka.

Z kolei trener gospodarzy, Mariusz Lewandowski, nie ukrywał satysfakcji. - Wygraliśmy mecz w którym mogliśmy strzelić nawet więcej goli. Zagłębie zapracowało na zwycięstwo, bardzo się cieszę z tych 3 punktów. Walka była do końca, wygrał zespół. Wydaje mi się, że był to nasz najlepszy mecz w tym sezonie - powiedział były reprezentant Polski.

Źródło artykułu:
Czy Lech awansuje w tym sezonie do europejskich pucharów?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (8)
Czołgista
27.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Z tym trenerem można grać w III lidze. Pięknie mówi a jego zespół gra odwrotnie do tego co mówi. Niektórzy zawodnicy nie powinni grać w ogóle w piłkę !!!  
jackblack5
27.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak dobrze że nie od Was zależy być albo nie być Djurdjevića.Facet zmienił styl gry Lecha ,Teraz nawet porażki można oglądać ,czego nie można powiedzieć o remisach i grze Lecha Bjelicy .Jeszcze Czytaj całość
avatar
Darek Hadała
27.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajne są te komentarze. Ludziska się napinają ,że trenerzy nie tacy ,że coś tam . Ja to chyba oglądam inne mecze , bo na boisku ruch jak na spacerniaku , jest ciepło ,więc najczęściej kopacze p Czytaj całość
avatar
Szczery do ......
26.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Djurdjević zostań w Lechu , bądź nadal trenerem ale juniorów no ewentualnie rezerw !!!!! Czy nie widzisz że Lech pod twoim dowództwem gra coraz gorzej . Nie każdy trener musi prowadzić pierwszy Czytaj całość
avatar
Nene77
26.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
zero gry ofensywnej albo inaczej zero jakiejkolwiek gry! nuda nuda i jeszcze raz nuda!