Hugo Lloris przeprasza za jazdę pod wpływem alkoholu. "Nie jest to przykład, który chcę dawać"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Hugo Lloris
Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Hugo Lloris
zdjęcie autora artykułu

- Chciałbym z całego serca przeprosić - powiedział Hugo Lloris, odnosząc się do doniesień o zatrzymaniu go podczas jazdy pod wpływem alkoholu. - Nie jest to przykład, który chcę dawać - dodał francuski bramkarz Tottenham Hotspur.

W tym artykule dowiesz się o:

Skandal wybuchł w piątek, kiedy brytyjskie media podały, że policja oskarżyła Francuza o jazdę pod wpływem alkoholu. Lloris "wpadł" podczas rutynowej kontroli. Został zatrzymany, a później zwolniony za kaucją.

To jednak nie koniec sprawy. 11 września zawodnik będzie musiał stawić się przed sądem. - Chciałbym z całego serca przeprosić moją rodzinę, klub, kolegów z drużyny, menedżera i wszystkich kibiców - powiedział 31-latek dla "The London Evening Standard”.

- Prowadzenie samochodu po spożyciu alkoholu jest nie do przyjęcia. Biorę pełną odpowiedzialność za to, co się stało. Nie jest to przykład, który chcę dawać - dodał mistrz świata.

Tottenham póki co nie komentuje sprawy. Głos zabrał jedynie rzecznik klubu, który podkreślił, że "będzie ona rozpatrywana wewnętrznie".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: znany piłkarz rapuje. Teledysk ma już ponad milion odsłon

Źródło artykułu: