W tym artykule dowiesz się o:
Obie drużyny walczą o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów i triumfator tego pojedynku byłby bliżej realizacji tego celu. Lepiej mecz rozpoczęli miejscowi, którzy już w 17. minucie objęli prowadzenie. Po dograniu Yussufa Poulsena piłkę do siatki strzałem z siedemnastu metrów skierował Marcel Sabitzer. Wydawało się, że zespół z Lipska pójdzie za ciosem i będzie nadawał ton rywalizacji, ale z biegiem czasu to Bayer zaczął stwarzać coraz groźniejsze sytuacje.
Jeszcze przed przerwą Aptekarze zdołali doprowadzić do wyrównania. Prawym skrzydłem popędził Leon Bailey, który dograł w kierunku Kaia Havertza, a ten nie dał szans Peterowi Gulacsiemu. Gol do szatni podłamał gospodarzy, a przyjezdnym dodał wiatru w skrzydła.
Druga połowa to absolutna dominacja Bayeru. Goście bezlitośnie wykorzystywali liczne błędy defensywy RB Lipsk. W 51. minucie Julian Brandt uporał się z dwoma obrońcami rywali i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Kilka chwil później było już 3:1 po trafieniu Panagiotisa Retsosa.
W Lipsku swoją strzelecką niemoc przełamał Kevin Volland, który w 69. minucie wykończył akcję Bayeru. Aptekarze wygrali 4:1 i są bliżej wywalczenia przepustki do gry w Lidze Mistrzów. Z kolei RB Lipsk w ligowej tabeli zajmuje szóstą pozycję.
RB Lipsk - Bayer Leverkusen 1:4 (1:1) 1:0 - Marcel Sabitzer 17' 1:1 - Kai Havertz 45+1' 1:2 - Julian Brandt 51' 1:3 - Panagiotis Retsos 56' 1:4 - Kevin Volland 69'
ZOBACZ WIDEO Fantastyczny strzał Pulisicia po asyście Piszczka. Borussia rozbiła VfB Stuttgart [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Bayer Leverkusen awansuje do Ligi Mistrzów? 
na Instagramie 
na Facebooku 
