W tym artykule dowiesz się o:
Krzysztof Piątek pokonał Krzysztofa Sendorka dokładnie o godz. 12:10, dobijając do bramki obroniony przez młodego golkipera strzał Piotra Malarczyka. Piłkarze Cracovii wybiegli na boisko z małym poślizgiem, bo nie zaczęli meczu w samo południe, lecz kilka minut później, ale nie kazali czekać kibicom na gola tak długo jak rok temu, gdy pierwsza bramka padła dopiero o godz. 12:42.
Juniorzy w dobrym stylu odpowiedzieli na trafienie Piątka. W 15. i 16. minucie Adama Wilka efektownymi uderzeniami sprzed pola karnego pokonali kolejno Daniel Krzempek i Radosław Kanach. Młodzi piłkarze Cracovii z prowadzenia nie cieszyli się jednak długo, bo szybko wyrównał Sebastian Steblecki, który sfinalizował koronkową akcję kolegów. Tuż przed przerwą strzałem z dystansu Sendorka pokonał natomiast Mateusz Szczepaniak, kilkadziesiąt sekund po zmianie stron swojego drugiego gola strzelił Piątek, a w 39. minucie najlepszy strzelec Cracovii skompletował hat-trick, ustalając wynik spotkania na 5:2 dla pierwszej drużyny.
Zwyczajowo z udziału w Treningu Noworocznym zwolnieli są obcokrajowcy, którzy tym razem skorzystali z tego przywileju i nie zjawili się przy Kałuży 1. Co ciekawe, zabrakło też prezesa Cracovii, Janusza Filipiaka i trenera Michała Probierza, który stracił szansę na debiut w tym wyjątkowym spotkaniu. W Treningu Noworocznym po raz pierwszy zagrali za to Adam Deja, Szymon Drewniak, Michał Helik, Kamil Pestka i Michal Pesković.
Zwiastun odejścia
Piątek przeszedł do historii jako strzelec premierowego gola na polskiej ziemi w 2018 roku, ale zyskanie tego tytułu jest obciążone "klątwą Treningu Noworocznego". W ostatniej dekadzie nad autorami pierwszych trafień wisi bowiem swoiste fatum - zdobywcy pierwszych bramek na Treningach Noworocznych w latach 2008-2012 i 2015-2017 żegnali się z Cracovią, nim upłynął rok.
Przeznaczenie oszukali jedynie Bartłomiej Dudzic (2013) i Przemysław Kita (2014), ale przygody Marcina Bojarskiego (2008), Przemysława Kuliga (2009), Dariusza Pawlusińskiego (2010), Piotra Gizy (2011), Dawida Sargi (2012), Mateusza Żytki (2015), Bartosza Kapustki (2016) i Huberta Adamczyka (2017) z Cracovią dobiegły końca kilka miesięcy po Treningach Noworocznych, w których strzelili gole na 1:0.
Czy Piątek podzieli ich los i w najbliższych oknach transferowych opuści Kałuży 1? 23-latek ma za sobą najlepszy rok w karierze, w czasie którego strzelił dla Pasów 16 goli, więc może być łakomym kąskiem dla zagranicznych klubów. Zresztą kapitan Cracovii już latem miał oferty z Włoch i Turcji.
Trzy hipotezy
Trening Noworoczny to unikalna tradycja, którą krakowski klub pielęgnuje od blisko stu lat. Mecz rozgrywany jest rokrocznie od lat '30 XX wieku z wyłączeniem jedynie lat niemieckiej okupacji i okresu stalinowskiego. Nawet kiedy w połowie grudnia 1963 roku stadion Pasów (niezmiennie od ponad 100 lat znajdujący się w tym samym miejscu) doszczętnie spłonął, 1 stycznia 1964 roku zagrano na jego zgliszczach. Dwukrotnie Trening Noworoczny odbył się jednak na innych obiektach: w 1966 i w 2010 roku grano odpowiednio przy 3 maja i Wielickiej 101 z powodu remontu głównego stadionu Pasów.
Kiedy wszystko się zaczęło? Dokładnej daty nie pamięta nikt i nie wspominają o niej klubowe archiwa. Istnieją natomiast trzy hipotezy mówiące o narodzinach Treningu Noworocznego Cracovii. Według pierwszej, w 1920 roku jeden z graczy Pasów podpatrzył ten zwyczaj w Wiedniu i przeniósł go na grunt krakowski. W innym przypadku mówi się o inspiracji wziętej z turnieju towarzyskiego w Paryżu, na który zaproszona była Cracovia.
Wreszcie trzecia i chyba najbliższa sercom kibiców Cracovii mówi o Treningu rozegranym w roku 1924 lub 1925, którego inicjatorem był Ludwik Gintel - ten sam, który rzucił kiedyś do swoich partnerów z drużyny przed derbowym meczem z Wisłą: - No to panowie, idziemy na tę Świętą Wojnę. Tym razem miał namówić kolegów na rozegranie sparingu wprost po wyjściu z sylwestrowego balu.
Cracovia znalazła naśladowców w różnych rejonach Polski, ale to strzelca pierwszego gola podczas Treningu Noworocznego uznaje się tradycyjnie za autora pierwszej bramki na polskich boiskach w Nowym Roku.
Trening Noworoczny jest tylko przerywnikiem w zimowej przerwie. Właściwe przygotowania do rundy wiosennej Pasy rozpoczną 8 stycznia. Krakowianie będą trenowali na własnych obiektach i na zgrupowaniu w Turcji.
Cracovia I - Cracovia II 5:2 (3:2) 1:0 - Piątek 4' 1:1 - Krzempek 15' 1:2 - Kanach 16' 2:2 - Steblecki 19' 3:2 - Szczepaniak 30' 4:2 - Piątek 32' 5:2 - Piątek 39'
Składy:
Cracovia I: Wilk - Wójcicki, Malarczyk, Helik, Pestka - Steblecki, Deja, Drewniak, Wdowiak - Szczepaniak, Piątek. Grali również: Pesković, Ożóg, Steblecki. Cracovia II: Sendorek - Kajpust, Kruppa, Kanach, Dudek, Pająk, Supryn, Przybycień, Ochman, Kubasiak, Wiśniewski. Grali również: Rakoczy, Bator, Biernat, Graniczkowski, Matysek, Jamrozy, Lytkei, Krzempek, Ochmanowski, Czerlunczakiewicz, Nachnowski, Gorzeń, Buraczek.
Sędzia: Sławomir Steczko (Kraków).
Strzelcy pierwszych bramek w Treningach Noworocznych w XXI wieku: 2001 - Paweł Zegarek 2002 - Edward Kowalik 2003 - Wojciech Ankowski 2004 - Marcin Bojarski 2005 - Łukasz Szczoczarz 2006 - Marcin Bojarski 2007 - Tomasz Moskała 2008 - Marcin Bojarski 2009 - Przemysław Kulig 2010 - Dariusz Pawlusiński 2011 - Piotr Giza 2012 - Dawid Sarga 2013 - Bartłomiej Dudzic 2014 - Przemysław Kita 2015 - Mateusz Żytko 2016 - Bartosz Kapustka 2017 - Hubert Adamczyk 2018 - Krzysztof Piątek
ZOBACZ WIDEO Błąd bramkarza pomógł Milanowi. Zobacz skrót meczu z Fiorentiną [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Cracovia utrzyma się w Lotto Ekstraklasie? 
na Instagramie 
na Facebooku 
