W tym artykule dowiesz się o:
W niedzielę w Katalonii odbywają się wybory, w których mieszkańcy mogą głosować za odłączeniem się od Hiszpanii. Władze w Madrycie utrudniają przebieg referendum. Wiele urn wyborczych i kart do głosowania zostało zarekwirowanych.
Na ulice Barcelony i katalońskich miast wysłano potężne siły policyjne. Według najnowszych danych kilkaset osób zostało rannych, kilka jest w stanie krytycznym.
Ze względów na coraz bardziej napiętą sytuację na ulicach władze FC Barcelona poprosiły o odwołanie zaplanowanego na niedzielę meczu z UD Las Palmas.
Prezes Dumy Katalonii Josep Bartomeu był w kontakcie z Hiszpańską Federacją Piłkarską (RFEF) i La Liga. Po 15 poinformowano o przełożeniu meczu. Ostatecznie decyzja miała należeć do lokalnej policji, ale według hiszpańskich mediów to FC Barcelona jednostronnie zapowiedziała, że do spotkania nie dojdzie.
Only journalists inside the Camp Nou perimeter... pic.twitter.com/GbBenHajXc
— Spanish Football Pod (@tsf_podcast) 1 października 2017
Na stadion wpuszczono przedstawicieli mediów. Kibice na razie pozostają poza obiektem. Pierwszy gwizdek na Camp Nou miał zabrzmieć o godz. 16:15.
ZOBACZ WIDEO Atletico nie porwało tłumów. Zobacz skrót meczu z CD Leganes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.