Niemieckie media krytykują decyzje personalne Carlo Ancelottiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Carlo Ancelotti (z lewej) i James Rodriguez (z prawej)
PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Carlo Ancelotti (z lewej) i James Rodriguez (z prawej)
zdjęcie autora artykułu

Po klęsce z Paris Saint-Germain (0:3) niemieckie media wzięły pod lupę skład Bayernu, podkreślając, że niektóre decyzje Carlo Ancelottiego były zadziwiające.

Na środku obrony Włoch postawił na Niklasa Suele i Javiego Martineza, tymczasem na ławce usiadł Mats Hummels. Efekt był taki, że już w 2. minucie nikt nie był w stanie zatrzymać Neymara i były piłkarz Barcelony asystował przy bramce Daniego Alvesa.

Kontrowersje wzbudził też brak w wyjściowej jedenastce Arjena Robbena oraz Francka Ribery'ego.

Bayern zaliczył kompletnie nieudaną pierwszą połowę (przegrywał po niej 0:2) i już w przerwie Carlo Ancelotti ratował się zmianami, posyłając do boju Sebastiana Rudego, a także Kingsleya Comana. Później do gry wszedł także holenderski skrzydłowy.

Te roszady nic jednak nie dały. Atak Bawarczyków wciąż był bezzębny, a obrona popełniała błędy. Ostatecznie trzeciego gola dla wicemistrza Francji zdobył Neymar i goście polegli aż 0:3.

ZOBACZ WIDEO Specjalnie dla WP SportoweFakty! Spiker Napoli wspiera Milika. Po polsku! [color=#000000]

[/color]

Źródło artykułu:
Czy w innym składzie Bayern byłby w stanie wywalczyć w Paryżu co najmniej remis?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Claudia_
28.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wg Sport1 Ancelotti przedstawił wyjściową jedenastkę drużynie ale w żaden sposób tego nie skomentował przez co część piłkarzy się wściekła. Dziwne to wszystko, tak jakby Carlo sam się prosił o Czytaj całość