Nice I liga: GKS Katowice ratował twarz, GKS Tychy mistrzem końcówek

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski  / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice
zdjęcie autora artykułu

Po 45 minutach GKS Katowice przegrywał 0:3 ze Stalą Mielec. Po przerwie zdobył dwa gole, uratował twarz, ale nie zapunktował. GKS Tychy zapewnił sobie zwycięstwo 2:1 z Olimpią Grudziądz w 81. minucie.

Kolejne porażki GieKSy Katowice przestają być traktowane w kategorii wpadek, a jako szara rzeczywistość. Po piątej przegranej w sezonie drużyna Piotra Mandrysza jest na lokacie barażowej tuż nad strefą spadkową. Po pierwszej połowie meczu ze Stalą Mielec katowiczanie byli w opałach i zanosiło się na ich totalną kompromitację.

Stal prowadziła 3:0. Podobnie jak w meczu z Rakowem Częstochowa eleganckiego gola zza pola karnego strzelił Michał Janota. Wysoką formę potwierdził trafieniem również Krzysztof Kiercz.

Trener przyjezdnych zareagował na katastrofę wprowadzeniem z ławki rezerwowych Pawła Mandrysza i Adriana Błąda. GKS Katowice rzucił się do ataku i odpowiedział Stali dwoma golami Łukasza Zejdlera i Armina Cerimagicia. Przy odrobinie szczęścia GieKSa mogła wyrównać, jednak uratowała tylko twarz. Stal zwyciężyła 3:2.

- Przez 45 minut zagraliśmy "koncert". Wykorzystaliśmy dużo energii i w drugiej połowie zostaliśmy zdominowani przez GKS. Brakowało szybkości i doskoku do przeciwnika, mimo to utrzymaliśmy prowadzenie - podsumował Zbigniew Smółka, trener Stali.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: Zwycięski debiut Atletico Madryt! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Podobnie jak w poprzednim meczu z Ruchem Chorzów piłkarze GKS-u Tychy poprawili wynik w ostatnich 10 minutach. Wówczas doprowadzili do remisu 2:2, a w niedzielę zdobyli gola na 2:1 z Olimpią Grudziądz. Jego autorem Piotr Ćwielong. Doświadczony pomocnik wymanewrował Wojciecha Małeckiego w sytuacji sam na sam i skierował piłkę do opuszczonej bramki.

Dzięki trzem punktom GKS Tychy wyprzedził Olimpię i w przeciwieństwie do niej jest w górnej połowie tabeli.

9. kolejka Nice I ligi:

Stal Mielec - GKS Katowice 3:2 (3:0) 1:0 - Krzysztof Kiercz 2' 2:0 - Michał Janota 33' 3:0 - Dejan Dermanović 38' 3:1 - Łukasz Zejdler 50' 3:2 - Armin Cerimagić 86'

GKS Tychy - Olimpia Grudziądz 2:1 (1:0) 1:0 - Dawid Błanik 37' 1:1 - Eusebio Bancessi 78' 2:1 - Piotr Ćwielong 81'

[multitable table=854 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]

Źródło artykułu: