Bruk-Bet - Lech: Rumak "przewiezie" Lecha? Bielica znowu pęknie z dumy?

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Maciej Kulczyński  / Na zdjęciu: Mariusz Rumak
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Mariusz Rumak
zdjęcie autora artykułu

Lech Poznań w bieżącym sezonie może już tylko myśleć o walce w lidze. Rywal Bruk-Bet Termalica po słabym początku przestał przegrywać. Z kolei zespół Nenada Bielicy nie gra na miarę oczekiwań kibiców.

Wydawało się, że dwie porażki w słabym stylu mogą być początkiem końca krótkiej do tej pory przygody Mariusza Rumaka z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Nadeszła jednak 3. kolejka i cudem uratowane "oczko" po kolejnym słabym spotkaniu, z Zagłębiem Lubin. To dla Słoników okazało się punktem zwrotnym. Drużyna z Niecieczy tydzień później pokonała na własnym stadionie mistrzów Polski Legię Warszawa. Z kolei we wtorek niecieczanie przywieźli zdobycz z Wrocławia po... golu w doliczonym czasie.

Mariuszowi Rumakowi punkt wyrwany niedawnemu pracodawcy musiał smakować wyjątkowo. Jak będzie w niedzielny wieczór, gdy rywalem Bruk-Betu będzie Lech Poznań, gdzie obecny trener Słoników przed laty pracował?

Kolejorz ma swoje problemy. Lech odpadł z walki o prawo gry w Lidze Europy, nie gra już również w Pucharze Polski. Z kolei w Lotto Ekstraklasie zbyt często zawodzi. Drużyna z Poznania nie może sobie pozwolić na kolejne potknięcia. Wszak ścisła czołówka ligi punktów nie traci, a straty może być ciężko odrobić. - Za nami pierwszy tydzień w obecnym sezonie, który w całości mogliśmy poświęcić na przygotowania do spotkania w lidze - zaznacza Maciej Gajos. Efekt tygodniowej pracy wszyscy będziemy mogli ocenić.

Wśród gospodarzy zabraknie kontuzjowanego Przemysława Szarka, a wśród gości Darko Jevticia i Nikoli Vujadinovicia.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań / nd. 20.08 godz. 18:00

Przewidywane składy:

Bruk-Bet Termalica: Jan Mucha - Patryk Fryc, Akos Keckes, Artiom Putiwcew, Kamil Słaby, David Guba, Vlastimir Jovanovic, Mateusz Kupczak, Łukasz Piątek, Martin Miković, Bartosz Śpiączka.

Lech Poznań: Matus Putnocky - Emir Dilaver, Rafał Janicki, Lasse Nielsen, Wołodymyr Kostewycz, Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Maciej Makuszewski, Radosław Majewski, Mario Situm, Christian Gytkjaer.

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).

ZOBACZ WIDEO Michał Kucharczyk: Nie spuszczamy głów

Źródło artykułu:
Lech Poznań 2017 rok zakończy na pozycji lidera Lotto Ekstraklasy?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
Mo39
20.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tacy to niedouczeni dziennikarze sportowi, jak się nie ma wiedzy fachowej to pisze się złośliwe bzdury. Lepiej kolego zatrudnij się jako operator ręcznej koparki.  
szczery do bólu
20.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
I tak to jest jak za pisanie się o sporcie , o piłce nożnej biorą się nieudacznicy i zwykli lenie . Jak można pisać że Lech nie potrafi wygrać od DWÓCH kolejek w lotto ekstraklasie jak wiadomo Czytaj całość
avatar
AM99
20.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skład dobry, ale jedna mała usterka. Gumny za Dilavera.  
avatar
Uzi 1985
20.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coś czuję, że pęknie to marzenie Lecha o zwycięstwie i będziemy mieli coroczną, tradycyjną już tam zmianę trenera w jesiennej przerwie na reprezentację.