Kolejny uraz w Legii. Jakub Czerwiński skręcił staw skokowy

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / MARCIN SZYMCZYK/FOTOPYK/ / Na zdjęciu: Jakub Czerwiński
Newspix / MARCIN SZYMCZYK/FOTOPYK/ / Na zdjęciu: Jakub Czerwiński
zdjęcie autora artykułu

Jakub Czerwiński nie dokończył meczu z Wisłą Puławy w Pucharze Polski. Obrońca Legii opuścił boisko w 30. minucie z powodu kontuzji.

Zawodnik źle upadł na boisko podczas próby odbioru piłki zawodnikowi z Puław. Lekarze szybko ocenili, że Czerwiński nie może kontynuować gry. Po pół godzinie zmienił go Artur Jędrzejczyk.

Legia na swoim oficjalnym koncie na Twitterze szybko poinformowała, że według wstępnej diagnozy fizjoterapeutów obrońca ma problemy ze stawem skokowym.

Czerwiński wywalczył pod koniec lipca miejsce w podstawowym składzie zespołu. W niedawnym meczu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów z FK Astana strzelił gola.

Trener Magiera chwalił go za dyspozycję.

- Kuba wygrywa rywalizację z Maćkiem Dąbrowskim. W poprzednim sezonie nie był zadowolony, że siedział na ławce, ale wyżywał się na treningach. Napierał Dąbrowskiego, Michała Pazdana i Kubę Rzeźniczaka. Mocno pracował, dlatego z Astaną był najlepszy na boisku - mówił kilka dni szkoleniowiec.

Uraz stawu skokowego oznacza, że zawodnik najprawdopodobniej opuści kilka najbliższych spotkań drużyny.

ZOBACZ WIDEO Jakub Czerwiński: Astana to dobra drużyna. Nie czujemy wstydu (WIDEO)

Źródło artykułu: