Edwin van der Sar: To mogło się skończyć gorzej

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News / Imago/Roland Krivec/DeFodi.de /
East News / Imago/Roland Krivec/DeFodi.de /
zdjęcie autora artykułu

Edwin van der Sar zabrał głos w sprawie dramatycznych wydarzeń z meczu Ajaksu z Werderem Brema. - Lekarz powiedział w szatni, że niebezpieczeństwo minęło - przyznał dyrektor wykonawczy holenderskiego klubu.

Przypomnijmy, w meczu towarzyskim z Werderem z powodu arytmii serca na murawę padł 20-letni Abdelhak Nouri. Młody piłkarz Ajaksu w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala. Obecnie przebywa w śpiączce.

- Nasz lekarz, fizjoterapeuta i inny pracowali cholernie ciężko, by go uratować. Faktycznie był reanimowany na boisku. Został przewieziony do szpitalu w Innsbrucku. To mogło się skończyć gorzej - powiedział Edwin van der Sar.

- Obecnie nasz lekarz jest z nim w szpitalu. Jesteśmy też w kontakcie z rodziną Nouriego. Byli w szoku, kiedy zobaczyli zdjęcia. Mamy nadzieję, że wszystko się dobrze skończy - dodał były bramkarz, a obecnie dyrektor wykonawczy Ajaksu.

Według najnowszych doniesień życiu holenderskiego pomocnika nie zagraża już niebezpieczeństwo.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zakpił z piłkarza Realu. Film zrobił furorę (WIDEO)

Źródło artykułu:
Komentarze (0)