FC Barcelona chce odzyskać swój blask. Transfery jedynym ratunkiem

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / EPA/ALEJANDRO GARCIA /
PAP/EPA / EPA/ALEJANDRO GARCIA /
zdjęcie autora artykułu

FC Barcelona rozpoczyna transferową ofensywę. Na celowniku Dumy Katalonii znalazło się dwóch nowych graczy: Ousmane Dembele oraz Angel Di Maria.

Wrócą silniejsi?

Nic nie boli tak jak zepchnięcie ze szczytu. FC Barcelona jeszcze pod wodzą Pepa Guardioli grała galaktyczną piłkę, którą w 2015 roku jeszcze bardziej udoskonalił Luis Enrique. Od tamtego momentu rozpoczęły się jednak problemy Dumy Katalonii.

Najpierw odszedł Xavi, a rok później Dani Alves. Nikt nie spodziewał się, że zastąpienie tych dwóch filarów będzie aż tak trudne. Barcelona zapłaciła za to największą cenę, czyli brakiem mistrzostwa oraz triumfu w Lidze Mistrzów.

W Katalonii wszyscy zapominają jednak o niepowodzeniach i zaczynają nowy rozdział. Ernesto Valverde ma wskrzesić drużynę, która potrafi grać przecież najlepiej na świecie. W Katalonii potrzebnych jest jednak kilka nowych twarzy.

Przejdźmy zatem do meritum. FC Barcelona potrzebuje nowego Xaviego, nowego Alvesa oraz porządnego zmiennika dla "MNS". Hiszpańska prasa informuje, iż na celowniku klubu znalazł się teraz Ousmane Dembele, który ma przed sobą znakomitą przyszłość. Co ciekawe, dyrektor sportowy Blaugrany - Robert Fernandez brał pod uwagę transfer tego zawodnika już rok temu. Dembele zdecydował się jednak na ofertę Borussii Dortmund, która przekonała go możliwością częstszej gry.

Magia wielkiego klubu jednak zadziałała. 20-latek przyznał, że gotowy jest teraz przenieść się na Camp Nou i powalczyć o miejsce w składzie.

ZOBACZ WIDEO PA: znakomite widowisko i triumf Arsenalu. Zobacz skrót meczu z Chelsea Londyn [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Na pomoc Leo Messi

Nad nowym transferem Barcelony pracuje również... Lionel Messi. Lider zespołu ma namawiać do przeprowadzki na Camp Nou przyjaciela z reprezentacji, obecnie grającego w Paris Saint-Germain - Angela di Marię.

Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że Di Maria w swojej karierze przez 4 lata reprezentował Real Madryt. Argentyńczyk nigdy nie ukrywał, że mocno utożsamia się z Los Blancos, dlatego jego transfer wywołałby duże poruszenie w Madrycie.

Czy FC Barcelona potrzebuje takiego skrzydłowego? Każde wzmocnienie drugiej linii będzie dla Dumy Katalonii na wagę złota. Obecnie Di Maria wyceniany jest na 40 mln euro, co nie powinno być żadnym problemem dla Blaugrany.

Źródło artykułu:
Ilu transferów powinna dokonać FC Barcelona?
3
4
5
6 lub więcej
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (17)
avatar
Piotr Szelest
6.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widze, że p.Fenomeno wielki kibic Realu(tak z resztą ostatnio każdy z nich) sra niż wyżejdupe ma...bo kibicuje klubowi ,który gwiżdże na Santiago Bernabeo na swoją największą gwiazdę w historii Czytaj całość
avatar
Piotr Szelest
6.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Widze że p.Fenomeno wielki kibic Realu(tak z resztą ostatnio każdy z nich) sra niż wyżej dupe ma...bo kibicuje klubowi ,który gwiżdże na Santiago Bernabeo na swoją największą gwiazdę w historii Czytaj całość
avatar
tomek575
5.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Strasznie żal tego zakazu transferowego(Realowi cofneli :p) Atletico :( Griezmann byłby idealnym wzmocnieniem Barcy. Jednak w takim wypadku myślę, że tym megatransferem mógłby być Coutinho lub Czytaj całość
avatar
Adam Staniak
5.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Niech zgadne, poniewaz Ronaldo strzelil kilka bramek ze spalonego i to istotnych bramek dla wyniku meczu ? Nie zebym sie czepial tylko przyklad daje  
avatar
Antymadridista
5.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Barcelona nie traciła punktów z zespołami 1-8 w tabeli tylko z ogórkami,wystarczy mocna motywacja i nikt nie ma szans mimo przeszkadzania przez sędziów i braku systemy VAR któremu obecni mistrz Czytaj całość