Milik, Zieliński, Linetty i Kapustka powołani na młodzieżowe mistrzostwa Europy!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / EPA/TOLGA BOZOGLU /
PAP/EPA / EPA/TOLGA BOZOGLU /
zdjęcie autora artykułu

Marcin Dorna powołał dziewięciu zawodników z lig zagranicznych na czerwcowe mistrzostwa Europy do lat 21. Na liście są wszyscy najlepsi polscy piłkarze urodzeni po 1 stycznia 1994 roku, w tym Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński!

Milik, Zieliński i Linetty zostali powołani na mecz pierwszej reprezentacji z Rumunią w eliminacjach mistrzostw świata 2018 i do dyspozycji trenera Dorny będą po 11 czerwca.

Włączenie ważnych graczy kadry Adama Nawałki do drużyny U-21 będzie jej dużym wzmocnieniem w rozgrywanym w Polsce turnieju, w którym celem Biało-Czerwonych jest medal.

Milik po raz ostatni grał w "młodzieżówce" w listopadzie 2013 roku, Linetty w marcu 2014, a Zieliński w marcu 2015. Napastnik Napoli w latach 2012-2013 strzelił dla kadry U-21 10 bramek w 9 spotkaniach.

Pewną niespodzianką jest powołanie dla 19-letniego Krystiana Bielika. Piłkarz Arsenalu, który ostatnie miesiące spędził na wypożyczeniu do Birmingham City i za występy w ekipie Gianfranco Zoli zbierał dobre recenzje, będzie jednym z najmłodszych uczestników turnieju. W drużynie Dorny nie zagrał do tej pory ani razu.

Uczestnictwo Milika, Zielińskiego, Linetty'ego czy Kapustki w ME U-21 od wielu miesięcy było przedmiotem debaty. Prezes PZPN  Zbigniew Boniek niejednokrotnie podkreślał, że wszyscy wymienieni gracze wyrazili chęć gry w turnieju, który odbędzie się w Polsce w dniach 16-30 czerwca.

- Kariera piłkarza jest krótka, a każdy chce coś wygrać. Milik, Zieliński, Kapustka, Linetty - oni wszyscy czekają na te mistrzostwa - mówił prezes PZPN przy okazji losowania fazy grupowej turnieju w Krakowie.

Innego zdania był kapitan pierwszej reprezentacji Robert Lewandowski. - Nie zobaczymy, czy mamy pokolenie kolejnych piłkarzy, którzy potrafią grać w piłkę, i którzy nadają się do tej najważniejszej reprezentacji A. Nic nam nie da, jeśli ci zawodnicy zablokują miejsce innym, pokażą się z dobrej, lub co gorsza słabszej strony. Drugi rok z rzędu nie będą mieli odpoczynku. Moim zdaniem nie powinni być brani pod uwagę w kontekście Euro U-21. To moje zdanie, ale też rozmawiałem z chłopakami. Mistrzostwa Europy U-21 to miejsce dla kolejnych zawodników, mniej znanych. Oni będą mogli się tam pokazać i być może wkrótce pojawią się w pierwszej reprezentacji - mówił w marcu piłkarz Bayernu Monachium.

Ostatecznie trener Dorna zdecydował się sięgnąć po najlepszych młodych polskich piłkarzy. Wezmą oni udział w zgrupowaniu w Arłamowie, które potrwa do 14 czerwca.

Pierwszy mecz w turnieju Polacy zagrają 16 czerwca w Lublinie ze Słowacją. Trzy dni później w tym samym mieście zmierza się ze Szwecją. W ostatnim spotkaniu fazy grupowej ich przeciwnikiem będzie Anglia - ten mecz odbędzie się w Kielcach. Finał turnieju odbędzie się 30 czerwca w Krakowie.

Piłkarze z lig zagranicznych powołani na młodzieżowe mistrzostwa Europy:

Bramkarz: Bartłomiej Drągowski (AC Fiorentina).

Obrońcy: Krystian Bielik (Birmingham FC), Paweł Dawidowicz (VfL Bochum), Igor Łasicki (Carpi FC).

Pomocnicy: Bartosz Kapustka (Leicester City), Karol Linetty (Sampdoria Genua), Piotr Zieliński (Napoli).

Napastnicy: Arkadiusz Milik (Napoli), Mariusz Stępiński (FC Nantes).

ZOBACZ WIDEO AS Monaco mistrzem Francji. Zobacz skrót meczu z AS Saint-Etienne [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Czy Polacy zdobędą medal mistrzostw Europy do lat 21?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (15)
avatar
WEST-Bdg
20.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Denerwuje mnie wypowiedź lewego. Chyba nie do końca przemyślał w to co palnął. Mistrzostwastwa. Druga najważniejsza impreza po seniorskiej. Każdy kraj zabiera na takie turnieje najlepszych chł Czytaj całość
avatar
Przemek Wrz
19.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak kiepsko u nas z bramkarzami, ze trzeci golkiper Fiorentiny dostaje powołanie?  
avatar
Przemek Wrz
19.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kadra zgrywa się z sobą przez kilka lat, budują się relacje i atmosfera. No, ale ktoś z góry chcę za wszelką cenę mieć wynik i tym chłopakom przysyła kolegów z kadry A. Pytanie czy to będzie ce Czytaj całość
avatar
Artur Janowski
19.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No jak nie bedzie medalu to bedzie zenada i smiech na sali  
avatar
pablo80 - RSKZ
19.05.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Po co jadą kadrowicze? Jak awansujemy na MŚ i braknie sił, to pretensje do Dorny i PZPN...