KGHM Zagłębie Lubin myśli o przyszłości

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Jacek Bednarczyk / Trener Piotr Stokowiec
PAP / Jacek Bednarczyk / Trener Piotr Stokowiec
zdjęcie autora artykułu

W 35. kolejce Lotto Ekstraklasy KGHM Zagłębie Lubin wygrało 2:1 z Wisłą Płock. Piotr Stokowiec na to spotkanie dokonał kilku zmian w swoim zespole.

Dzięki zwycięstwu z Wisłą Płock KGHM Zagłębie Lubin zostało nowym liderem grupy spadkowej Lotto Ekstraklasy. Na ten mecz Piotr Stokowiec dokonał jednak kilku zmian w wyjściowym składzie swojej drużyny.

W podstawowej jedenastce znaleźli się między innymi Dominik Jończy i Adam Buksa, a na ławce rezerwowych zasiedli Filip Starzyński czy Arkadiusz Woźniak.

- Pojedynki z Wisła mają swoją historię i stoją "na wysokich emocjach". W szczególności w pamięci są z naszego awansu do Ekstraklasy. Wreszcie udało nam się wygrać, ale to mogą dziennikarze ocenić. Ja nie uważam, że Wisła grała słabo, to my graliśmy po prostu lepiej. Nasza gra była prowadzona z zamysłem, by też oddać pole Wiśle. W drużynie nastąpiło sporo zmian, bo myślimy o przyszłości. Inni pokazali swoją gotowość i to jest pozytywne - mówił po spotkaniu Piotr Stokowiec, cytowany przez zaglebie.com.

Gole dla Zagłębia w sobotnim meczu strzelali Jakub Tosik i Adam Buksa. Jedyną bramkę dla Wisły zdobył Kamil Sylwestrzak.

KGHM Zagłębie Lubin jest liderem grupy spadkowej Lotto Ekstraklasy i ma trzy punkty przewagi właśnie nad drużyną z Płocka. Oba zespoły są już pewne utrzymania. Przed Miedziowymi jeszcze spotkania z Górnikiem Łęczna (wyjazd) i Arką Gdynia (dom).

ZOBACZ WIDEO Osiem goli w meczu AS Roma. Wojciech Szczęsny wpuścił trzy [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: