Serie A: duży figiel Chievo Werona w 90. minucie. Lazio Rzym może spaść w tabeli

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Claudio Peri /
PAP/EPA / Claudio Peri /
zdjęcie autora artykułu

Piłkarze Chievo Werona wygrali 1:0 na stadionie Lazio Rzym na początek 22. kolejki Serie A. Stołeczna drużyna nie potrafiła zdobyć gola przez 90 minut, po czym przyjezdni zabójczo skontrowali tuż przed końcem spotkania i zdobyli zwycięskiego gola.

W tym artykule dowiesz się o:

Lazio Rzym miało poradzić sobie z Chievo Werona bez dwóch podstawowych strzelb Ciro Immobile i Balde Diao Keity. Nie było to banalne zadanie, bo choć przyjezdni zdążyli w tym roku stracić 11 goli, to mają w bramce jednocześnie doświadczonego i błyskotliwego Stefano Sorrentino.

Bramkarz Chievo Werona naprawiał błędy obrońców po akcjach Felipe Andersona, Sergeja Milinkovicia-Savicia czy Marco Parolo. Lazio atakowało głównie skrzydłami, gdzie poza wspomnianym Andersonem operował Senad Lulić, a ponadto boczni obrońcy. Mogli sobie pozwolić na ofensywną grę, ponieważ przyjezdni praktycznie nie atakowali.

W statystyce strzałów celnych po 45 minutach było 5:1, a w niecelnych 4:0. Lazio było osłabione, ale także poirytowane po porażce z Juventusem Turyn. Tydzień temu mieli ambicję, by urwać liderowi punkty, tymczasem zostali ekspresowo sprowadzeni na ziemię.

Na zdenerwowanego wyglądał również trener Simone Inzaghi, gdy wychodził z szatni na drugą połowę. Im dłużej Lazio nie zdobyło gola, tym bardziej chaotycznie i desperacko atakowało. W 61. minucie strzał Parolo z dystansu sparował na korner Sorrentino.

Milinković-Savić próbował sprowokować sędziego do podyktowania rzutu karnego, po chwili spudłował, a Parolo trafił w bramkarza. Rzymianom kończyły się pomysły jak umieścić piłkę w siatce. Liczyli na powtórkę z meczu z Crotone, gdy zdobyli zwycięskiego gola w 90. minucie. Tyle, że wówczas na boisku był Immobile. W sobotę Lazio bramki nie zdobyło, a sensacyjnie straciło. Wielkiego figla gospodarzom sprawił w końcówce Roberto Inglese.

Wskutek porażki Lazio może stracić 4. lokatę w tabeli.

Lazio Rzym - Chievo Werona 0:1 (0:0) 0:1 - Roberto Inglese 90'

Składy:

Lazio: Thomas Strakosha – Dusan Basta (83' Cristiano Lombardi), Stefan de Vrij, Wesley Hoedt, Stefan Radu (76' Luis Alberto) – Marco Parolo, Lucas Biglia, Sergej Milinković-Savić – Felipe Anderson, Filip Djordjević (76' Alessandro Rossi), Senad Lulić.

Chievo: Stefano Sorrentino – Fabrizio Cacciatore, Nicolas Spolli (78' Dario Dainelli), Alessandro Gamberini, Massimo Gobbi – Samuel Bastien (80' Nicola Rigoni), Ivan Radovanović, Perparim Hetemaj – Jonathan de Guzman (64' Mariano Izco) – Roberto Inglese, Valter Birsa.

Żółte kartki: Milinković-Savić, Lulić (Lazio) oraz Cacciatore, Izco (Chievo).

Sędzia: Michael Fabbri.

ZOBACZ WIDEO Legia - Zenit 0:2: druga bramka Kokorina

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu:
Czy Lazio Rzym zagra w przyszłym sezonie w europejskich pucharach?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
Fαlѵbαζ40
28.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To jest dramat : (