W tym artykule dowiesz się o:
Ten mecz wybitnie nie leżał Edinsonowi Cavaniemu. Snajper Paris Saint-Germain miał mnóstwo okazji strzeleckich i to z cyklu stuprocentowych. Nie potrafił jednak żadnej z nich wykorzystać, chociaż w optymalnej formie każdą zamieniłby na bramkę.
Wyręczać musiał go Thiago Silva. Kapitan paryżan pierwszy raz trafił do siatki Metz w 27. minucie. Z rzutu rożnego dośrodkował Angel di Maria i goście popełnili olbrzymi błąd, ponieważ zostawili niepilnowanego na piątym metrze Thiago Silvę. Brazylijczyk silnym uderzeniem głową wpakował piłkę do siatki.
Na kolejne trafienie czekał do 72. minuty i sytuacja powtórzyła się. Znów z kornera piłkę na piąty metr posłał di Maria. Kolejny raz niepilnowany był Silva i ponownie strzałem głową wpisał się na listę strzelców.
To była kropka nad "i". Dominacja PSG była bezdyskusyjna, a gdyby nie fatalna skuteczność Cavaniego, to mistrzowie Francji rozbiliby Metz. Mimo to i tak bez problemu awansowali do półfinałów.
ZOBACZ WIDEO PLA: Manchester United bliżej finału [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Paris Saint-Germain - Metz 2:0 (1:0) 1:0 - Thiago Silva 27' 2:0 - Thiago Silva 72'
Składy:
PSG: Areola - Meunier, Thiago Silva, Kimpembe, Maxwell - Verratti, Rabiot, Nkunku - Di Maria, Cavani (80' Motta), Ikone (62' Ben Arfa)
Metz: Oberhauser - Ivan (73' Rivierez), Milan, Falette, Signorino - N'Guette (77' Maziz), Philipps, Cohade, Mollet - Diallo, Vion (59' Erding)
Żółte kartki: Milan (Metz).
Sędzia: Amaury Delerue.
Czy PSG wygra Puchar Ligi? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
