Adam Nawałka: Kary finansowe. Jeśli to się powtórzy, kończymy współpracę!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP /  /
PAP / /
zdjęcie autora artykułu

- Jeśli to się powtórzy, to nie widzę współpracy z tymi zawodnikami! - mówi dosadnie Adam Nawałka o piłkarzach, którzy miesiąc temu nadużyli jego zaufania. Na razie selekcjoner ukarał ich finansowo i dał drugą szansę.

- Dla mnie liczy się morale, etyka podejścia do zawodu, wykonywanej pracy. Jeśli taka sytuacja miałaby miejsce kilka razy, tych piłkarzy nie byłoby w kadrze. Wiąże się to z postawą reprezentanta Polski. Tylko dlatego otrzymali karę finansową, bo mnie nie zawiedli wcześniej - dodał.

Selekcjoner nie ukrywa, że zachowanie części kadrowiczów bardzo go zabolało.  - Zawodnicy nadużyli mojego zaufania, pozostałych reprezentantów. Rzeczą niedobrą stało się, że zasady przygotowań do meczów zostały złamane. Boli mnie to tym bardziej, że zdarzyło się pierwszy raz. Do tej pory wszystko było wzorowo. Podjąłem takie decyzje, które są sprawiedliwe.

Przypomnijmy, że na zgrupowaniu przed meczami z Danią i Armenią część kadrowiczów urządziła sobie w warszawskim hotelu nocne spotkania z kartami i alkoholem. Jeden z kadrowiczów miał wymiotować, drugiego ponoć nie można było dobudzić na przedmeczową analizę. "Przegląd Sportowy" podał nawet nazwiska Łukasza Teodorczyka i Artura Boruca jako tych, którzy mogli brać udział imprezach.

- Żadnych nazwisk nie podam - powiedział teraz Nawałka.  - Były jednak więcej niż dwie osoby - dodał selekcjoner.

Nawałka zapewnia, że ma kontrolę nad reprezentacją. Podkreśla, że to pierwszy raz, gdy część piłkarzy nadużyła jego zaufania. - Jednak co do treningów, zaangażowania w mecze to nikogo nie mam pretensji - mówi. I nie ma pretensji do mediów, że pisały o aferze. - To wydarzenie było nagłośnione i bardzo dobrze. Zdarzyło się bardzo źle, gdybyśmy to ukrywali, to byłaby obłuda.

Pieniądze z kar zostaną przekazane na cele charytatywne.

W poniedziałek w Warszawie rozpoczyna się zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami z Rumunią (11.11) i Słowenią (14.11).

Jacek Stańczyk

ZOBACZ WIDEO Jerzy Engel: Jesteśmy najlepsi w tej grupie (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu:
Kary finansowe po aferze alkoholowej to sprawiedliwe rozwiązanie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (16)
avatar
B Arbara Szymanska
7.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie trenerze!mam ogromna prosbe,czy pieniadze , ktore maja zaplacic Pana zawodnicy mozna przekazac na schroniska dla zwierzat.Idzie zima ,te schroniska potrzebuja wielkiej pomocy,dla ludzi zb Czytaj całość
avatar
Zenon Antoniewicz
7.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kara powinna być ale bez nich Nawałki też nie ma. Oni o tym wiedzą.  
avatar
Oko Na Maroko
6.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Boruc ma 100tys zl tygodniowki w UK, więc takie kary wciąga jedną dziurką od nosa. Czirs panowie!  
avatar
Wiktor Jarząb
6.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak na pierwszy raz starczy. Oby to był ostatni raz...  
avatar
GallAntonin
6.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
I to za naszą kasę. A my mamy patrzeć z wypiekami na twarzach na tę nudną piłkę kopaną, gdzie na 22 zawodników 15 stoi, reszta udaje, że biega. Padają lub nie ze dwa gole na całe 90 minut, a re Czytaj całość