Premier League: Everton 5 punktów za Manchesterem City

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Stu Forster/Getty Images /
Getty Images / Stu Forster/Getty Images /
zdjęcie autora artykułu

Everton pokonał w niedzielnym meczu 10. kolejki Premier League West Ham United 2:0 i jest coraz bliżej czołowych miejsc w lidze.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsza połowa spotkania na Goodison Park była wyrównana. Obie strony mogły, a nawet powinny trafić do siatki przeciwnika. Jednak dopiero cztery minuty po zmianie stron padła pierwsza bramka.

Silny strzał oddał Seamus Coleman, który do boku sparował Adrian. Jednak do futbolówki dopadł Yannick Bolasie i przy biernej postawie gości, podał wprost na głowę do Romelu Lukaku. Reprezentant Belgii nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.

Później sam na sam z bramkarzem The Toffees znalazł się Michail Antonio, jednak nie zdobył swojego szóstego gola w tym sezonie.

Kropkę nad "i" postawili za to gospodarze. 14 minut przed końcem Ross Barkley dograł na prawą flankę do Romelu Lukaku. Belg nieco wstrzymał akcję, ale to pozwoliło Barkley'owi wbiec w pole karne. To właśnie do niego zostało skierowane podanie, a Anglik wykończył dośrodkowanie skutecznym strzałem.

Everton wygrał 2:0 i jest szósty w tabeli. Do Manchesteru City traci tylko pięć punktów.

Everton - West Ham United 2:0 (0:0) 1:0 - Romelu Lukaku 49' 2:0 - Ross Barkley 76'

ZOBACZ WIDEO Michał Listkiewicz: Boniek zrobi wszystko, by być dobrze zapamiętanym (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: