Ligue 1: OGC Nice wciąż zadziwia - nawet bez Mario Balotellego

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA /  	PAP/EPA/SEBASTIEN NOGIER / Wylan Cyprien (po prawej) i Breel Embolo (po lewej)
PAP/EPA / PAP/EPA/SEBASTIEN NOGIER / Wylan Cyprien (po prawej) i Breel Embolo (po lewej)
zdjęcie autora artykułu

OGC Nice pozostaje liderem Ligue 1 i to z wyraźną przewagą nad resztą stawki. Podopieczni Luciena Favre'a pokonali w niedzielę FC Metz 4:2, mimo że musieli sobie radzić bez Mario Balotellego.

Włoch, który we francuskiej ekipie powrócił do wysokiej formy, nie mógł tym razem wystąpić, bowiem leczy uraz. Wyręczył go jednak Alassane Plea, który skompletował hat-trick, a w końcówce jednego gola dołożył jeszcze Wylan Cyprien.

OGC Nice odniosło 8. zwycięstwo w sezonie, ma 26 punktów i o cztery wyprzedza AS Monaco Kamila Glika.

W pierwszym niedzielnym spotkaniu 10. kolejki AS Saint-Etienne ograło na wyjeździe SM Caen 2:0, dzięki czemu ma 16 oczek i awansowało na 7. lokatę.

10. KOLEJKA LIGUE 1:

SM Caen - AS Saint-Etienne 0:2 (0:0) 0:1 - Henri Saivet 49' 0:2 - Jordan Veretout 58'

FC Metz - OGC Nice 2:4 (1:2) 0:1 - Alassane Plea 12' 1:1 - Georges Mandjeck 25' 1:2 - Alassane Plea (k.) 38' 2:2 - Habib Diallo 69' 2:3 - Alassane Plea 84' 2:4 - Wylan Cyprien 90+2'

ZOBACZ WIDEO Dramatyczna końcówka w Walencji, Barcelona triumfuje - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN] [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: