Astiz i Choto odejdą latem?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Być może Legia Warszawa straci w lecie dwóch swoich podstawowych obrońców: <B>Iniakiego Astiza</b> oraz <B>Dicksona Choto</b>. Pierwszemu z nich wygasa wypożyczenie z Osasuny i być może wróci do Hiszpanii. Z kolei o Choto już od dłuższego czasu mówi się, że odejdzie - czytamy na łamach Przeglądu Sportowego.

W tym artykule dowiesz się o:

Astiz trafił do Legii z Osasuny przed sezonem na zasadzie rocznego wypożyczenia. Sam przyznaje, że chciałby zagrać w lepszej lidze niż polska. - Jednak na razie nic więcej nie potrafię powiedzieć. W czasie urlopu rozmawiałem z kierownictwem Osasuny. Pytali mnie, czy gram, jak mi się podoba kraj, drużyna. Oczywiście o Legii mówiłem jak najlepiej. Tak dobrze, że jeden z kolegów, w żartach, powiedział mi, że jak będą tutaj szukali zawodnika na jego pozycję, to mam zadzwonić. Naprawdę nie wiem, jaka będzie moja przyszłość - mówi Hiszpan. Swojego podopiecznego bardzo chwali trener Legii, Jan Urban. - On poradzi sobie w lidze hiszpańskiej. To bardzo inteligentny piłkarz, poukładany. Wie, jak się ustawić, umie wyprzedzić rywala, dobrze gra głową. Oczywiście wolałbym, żeby został z nami, ale o tym będziemy myśleć później - powiedział Urban.

Choto gra już piąty rok w barwach Legii i nieoficjalnie wiadomo, że latem zmieni klub. Ma ponoć wiele ofert zza granicy, chociaż zawodnik z Zimbabwe twierdzi, że: - Nigdzie mi się nie spieszy. W Warszawie jest mi dobrze.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)