Szokujący faul na Żyrze. Trener: Czerwona kartka

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News / Michael Zemanek / Na zdjęciu: Michał Żyro
East News / Michael Zemanek / Na zdjęciu: Michał Żyro
zdjęcie autora artykułu

- Jak dla mnie to był faul na czerwoną kartkę - mówi trener Wolverhamton Wanderers Kenny Jackett. We wtorek po bandyckim ataku obrońcy MK Dons Michał Żyro doznał najprawdopodobniej bardzo groźnego urazu. "Szokujące zagranie" - piszą w Anglii.

W tym artykule dowiesz się o:

Zbliżał się koniec pierwszej połowy. Nasz piłkarz szarżował z piłką przy nodze, obrońca drużyny MK Dons, 32-letni Antony Kay wykonał wślizg. W Polaka wpadł z impetem, powalił na ziemię, wyprostowaną nogę uniósł na wysokości kolana naszego piłkarza. Michał Żyro o własnych siłach już nie wstał. Jak sam napisał na Twitterze, najprawdopodobniej zerwał więzadło w kolanie. A to oznacza minimum półroczną przerwę.

Kenny Jackett, trener Żyry mówi krótko: czerwona kartka. Lokalny dziennik "Express and Star" pisze, że to był "szokująco wysoki atak" Kaya. I choć drużyna Wolves wygrała na wyjeździe 2:1, wieczór przez to zdarzenie został zepsuty.

24-letni Polak rozpoczął wtorkowy mecz w pierwszym składzie. I jest go po prostu żal, ma niesamowitego pecha. Żyro do Wolverhampton trafił w styczniu z Legii Warszawa. I miał tam prawdziwe wejście smoka, w dwóch pierwszych meczach strzelił trzy gole, wszyscy byli nim zachwyceni. Potem doznał jednak kontuzji łydki, która wykluczyła go z gry na dwa miesiące.

Na boisko wrócił cztery tygodnie temu.

Zobacz wideo: #dziejesienazywo: Adam Nawałka twarzą kampanii reklamowej. "Nie piętnujmy selekcjonera"

Źródło: WP SportoweFakty

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
Jacek Malinowski
7.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ludzie, przecież tak nie grają bardzo brutalnie nawet w Rugby, które śledzę!!! Ten boiskowy bandyta: Antony Kay powinien być przebadany psychiatrycznie. On nie jest normalny tak postępując!  
avatar
Kriss1
6.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Współczujemy Ci bardzo Michał.