W tym artykule dowiesz się o:
Paryżanie rozkręcali się w sobotę dość wolno i początkowo mieli problem ze stwarzaniem sytuacji. W końcu jednak przyspieszyli i raz po raz straszyli niżej notowanego przeciwnika. Tuż przed przerwą - po błędzie Vincenta Enyeamy - głową uderzył Layvin Kurzawa i Lille uratował na linii bramkowej Rio Mavuba.
To nie była ostatnia pomyłka bramkarza gości. Kolejna przydarzyła mu się w 57. minucie, ale doskonałej okazji nie wykorzystał wówczas Edinson Cavani. Urugwajczyk nie popisał się też pół godziny później, gdy przegrał pojedynek sam na sam z Enyeamą. Wtedy sytuację próbował jeszcze ratować Lucas Moura, lecz dobijał przewrotką nad poprzeczką.
Starania paryżan o zwycięskiego gola zakończyły się w doliczonym czasie, gdy po rzucie wolnym w słupek główkował Kurzawa.
Paryżanie nie wygrali ligowego meczu po raz pierwszy od 1 grudnia (wtedy również bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Angers SCO). To dla nich pierwsza strata punktów po serii dziewięciu triumfów i dopiero czwarty remis w obecnym sezonie (wciąż są niepokonani).
Paris Saint-Germain - Lille OSC 0:0
Składy:
Paris Saint-German: Kevin Trapp - Gregory van der Wiel, Marquinhos, David Luiz, Layvin Kurzawa, Javier Pastore (46' Marco Verratti), Benjamin Stambouli, Blaise Matuidi (82' Adrien Rabiot), Jean-Kevin Augustin, Angel di Maria (63' Lucas Moura), Edinson Cavani.
Lille OSC: Vincent Enyeama - Sebastien Corchia (75' Benjamin Pavard), Renato Civelli, Adama Soumaoro, Djibril Sidibe, Rio Mavuba, Ibrahim Amadou, Florent Balmont (70' Morgan Amalfitano), Junior Tallo, Yassine Benzia (70' Marvin Martin), Eric Bautheac.
Żółte kartki: Javier Pastore, Lucas Moura (Paris Saint-Germain) oraz Renato Civelli, Marvin Martin, Vincent Enyeama (Lille OSC).
Sędzia: Frank Schneider.
Zobacz wideo: Ewa Swoboda: Rekord świata należy do mnie, nie wierzę w to!
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
na Instagramie 
na Facebooku 
