Piotr Świerczewski: Popełniłem czyn niegodny byłego reprezentanta Polski

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Piotr Świerczewski zabrał głos w sprawie wydarzeń, które miały miejsce 5 stycznia podczas VI Międzynarodowego Noworocznego Turnieju Piłkarskiego o Puchar Burmistrza Dębicy. Były reprezentant Polski przeprosił za swoje zachowanie.

W tym artykule dowiesz się o:

Piotr Świerczewski wystąpił w turnieju w barwach Reprezentacji Artystów Polski, a podczas meczu z Polonezem Wiedeń znokautował działacza austriackiego klubu. Sprawę jako pierwszy opisał dziennik "Sport", a to zobligowało PZPN do podjęcia działań względem członka sztabu szkoleniowego młodzieżowej reprezentacji Polski.

We wtorek Świerczewski zabrał głos w sprawie wydarzeń z Dębicy na łamach oficjalnej strony internetowej krajowej federacji. Oto treść oświadczenia 70-krotnego reprezentanta Polski:

"Jest mi niezmiernie przykro z powodu incydentu, jaki zdarzył się z moim udziałem podczas niedawnego halowego turnieju piłkarskiego w Dębicy. Popełniłem czyn karygodny, niegodny byłego reprezentanta Polski i członka sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski do lat 21. Uderzenie człowieka, nawet jeśli byłem przez niego bardzo prowokowany, a on sam był pod wyraźnym wpływem alkoholu, nigdy nie powinno mieć miejsca.

Chciałbym gorąco przeprosić wszystkich uczestników i organizatorów turnieju w Dębicy. Przepraszam też osobę, która odczuła najbardziej skutki mojej agresji. Stawiam się do dyspozycji władz Polskiego Związku Piłki Nożnej i jego organów dyscyplinarnych.

Jednocześnie deklaruję wpłatę 3000 zł na rzecz fundacji czy organizacji charytatywnej, którą wskażą organizatorzy turnieju w Dębicy.

Piotr Świerczewski"

Kasper Hamalainen: Zamknąłem pewien rozdział, pora na otwarcie nowego

Źródło artykułu: