Louis van Gaal zachwycony swoim podopiecznym. "Chcę go wycałować"

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News /  / Na zdjęciu: Louis van Gaal
East News / / Na zdjęciu: Louis van Gaal
zdjęcie autora artykułu

Memphis Depay był bohaterem Manchesteru United w meczu z Club Brugge. - Jestem szczęśliwy. Dokładnie tego potrzebował - mówi trener Czerwonych Diabłów, Louis van Gaal.

21-latek strzelił we wtorek na Old Trafford dwa gole, odmieniając losy spotkania. Manchester United przegrywał z Belgami 0:1 po tym, jak piłkę do własnej bramki na początku meczu skierował Michael Carrick. Czerwone Diabły zwyciężyły ostatecznie 3:1. - Chcę go wycałować - nie kryje Van Gaal. - Zaufałem mu. Pokazał, co potrafi. [ad=rectangle] Sam zawodnik do wtorkowego osiągnięcia podchodzi ze spokojem. - Cieszę się, że strzeliłem i wygraliśmy. Jestem jednak trochę rozczarowany, bo miałem jeszcze przynajmniej dwie dobre szanse i mogłem zdobyć hat-tricka - przyznaje Depay.

Postawa młodego zawodnika cieszy Van Gaala. - Zazwyczaj, kiedy strzelasz dwa gole i zaliczasz asystę, jesteś bohaterem - nie kryje szkoleniowiec Manchesteru. - Podoba mi się jego podejście. Musisz wiedzieć zarówno co robisz, jak i co mogłeś zrobić. Wtedy twoja chęć poprawiania własnych umiejętności wzrasta. To właśnie Memphis.

Źródło: SkySports

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
MATUCH - RSKZ
19.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po co nam Di Maria jak mamy Depaya. Ten piłkarz dużo bardziej pasuje do koncepcji składu niż Argentyńczyk. I w jednym meczu ma połowę goli Angela które zdobywał przez cały sezon.