Kamil Biliński do wzięcia za bezcen

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Skonfliktowany z władzami Dinama Bukareszt [tag=5257]Kamil Biliński[/tag] stał się łakomym kąskiem na rynku transferowym. Polak może zmienić barwy klubowe nawet za 50 tys. euro.

W tym artykule dowiesz się o:

Według "Gazeta Sporturilor" już taka kwota transferowa zadowoli władze Dinama. To cena promocyjna, biorąc pod uwagę, że Biliński był w minionym sezonie najlepszym strzelcem Dinama i szóstym najskuteczniejszym graczem rumuńskiej ekstraklasy. W 39 występach 28-latek zdobył dla Dinama łącznie 14 bramek i zaliczył trzy asysty, a w samej lidze strzelił 11 goli. [ad=rectangle] "Bila" jest związany z Dinamem od stycznia 2014 roku. Do Bukaresztu trafił na zasadzie wolnego transferu z Żalgirisu Wilno, a jego umowa jest ważna do 31 grudnia 2015 roku.

Dinamo znalazło się jednak w kłopotach finansowych i albo pozbywa się zawodników z wysokimi kontraktami, a do tej grupy należy Biliński, albo proponuje im nowe umowy na znacznie niższe kwoty. Polski napastnik nie zgodził się ani na transfer do Pandurii Targu Jiu, ani na obniżkę pensji, czym podpadł władzom klubu. Zamiast na zgrupowaniu drużyny we Włoszech, do nowego sezonu przygotowuje się wraz z trzema innymi zawodnikami w Bukareszcie.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
zielin
24.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wracaj Kamil do Płocka ;)