Będzie konflikt terminów Lecha i reprezentacji

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Na początku lutego zapowiada się konflikt interesów Lecha Poznań i reprezentacji Polski. Kolejorz w dniach 3-11 będzie trenował w Turcji, kadra od 2 do 12 w Portugalii. <I> - To oficjalny termin FIFA. Kluby mają obowiązek zwolnić piłkarzy powołanych do reprezentacji</i> - mówi Rafał Ulatowski na łamach Gazety Wyborczej. A z poznańskiego zespołu powołanych może być nawet sześciu zawodników.

W tym artykule dowiesz się o:

- Interes kadry narodowej jest najważniejszy - przyznaje Ulatowski, ale dodaje, że Leo Beenhakker i trener Franciszek Smuda mają dobre kontakty. Być może więc obaj trenerzy znajdą wspólne rozwiązanie tak, jak było to przy okazji ostatniego zgrupowania w Turcji, na które nie powołany został żaden piłkarz Lecha.

Smuda może mieć problem nie tylko z Polakami. Trener reprezentacji Bośni obiecał bowiem Semirowi Stiliciowi, że ten wystąpi w lutowym meczu towarzyskim.

18 lub 19 lutego Lech rozegra mecz 1/16 finału Pucharu UEFA.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)