Nietypowy problem opóźnił powrót Zaura Sadajewa do Poznania

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News /  / Na zdjęciu: Zaur Sadajew
East News / / Na zdjęciu: Zaur Sadajew
zdjęcie autora artykułu

Zaur Sadajew wciąż nie wrócił do Poznania po zimowych urlopach. Czeczen nie dotrze też na początek pierwszego zgrupowania w Turcji. Powód? Bardzo nietypowy.

25-latek ma poważny problem z zębem. - Na razie ma zakaz wsiadania do samolotu i to wszystko komplikuje. Jego sytuacja nie wygląda najlepiej. Ma opuchliznę, a dolegliwości dotyczą nie tylko zęba, ale też kości - wyjaśnił drugi trener Kolejorza, Dariusz Żuraw.

Wykluczony jest bezpośredni lot Zaura Sadajewa do tureckiego Belek. - Najpierw dotrze do Poznania, gdzie jego stan zdrowia ocenią nasi lekarze. Wtedy zapadnie decyzja w kwestii jego podróży do Turcji - dodał Żuraw. [ad=rectangle] Zgrupowanie wicemistrza Polski rozpocznie się w niedzielę. - Wtedy Zaura na pewno jeszcze nie będzie. To zresztą jedyna absencja. Wszyscy pozostali zawodnicy z obecnej kadry wsiądą do samolotu i polecą z zespołem. W trakcie obozu mogą też dołączyć do nas piłkarze, którzy zostaną transferowani do klubu w przyszłym tygodniu - zaznaczył asystent Macieja Skorży.

W rundzie jesiennej czeczeński napastnik zaliczył dziewięć występów w T-Mobile Ekstraklasie w barwach Lecha i strzelił dwa gole.

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
arka za płotem-górka na ejsmonda Lechii
10.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kit,Zaur widziany był w Paryżu!!!  
Grzmotu
9.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Czeczeni Moskale pewnie wybili dentystów.