W tym artykule dowiesz się o:
- Kilka lat temu odszedłem z klubu po to, aby się rozwijać. Teraz uważam, że był to najtrudniejszy moment w karierze - powiedział podczas prezentacji Hiszpan. Zadowolony z powrotu piłkarza był również prezes klubu.
- Witaj w domu, Fernando! Twoje szczęście jest również i naszym - stwierdził Enrique Cerezo.
{"id":"","title":""}
Źródło: RUPTLY/x-news
Źródło artykułu:
Komentarze (2)
SzadolCapone
5.01.2015
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
tylko tak gada lizus
Grzmotu BKS
5.01.2015
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Z tym rozwojem to nie wszystko poszło po jego myśli. Po udanej przygodzie z L'poolem i stagnacji w Chelsea w sumie wyszedł na zero. Przynajmniej sportowo, bo na koncie funtów przybyło z pewnośc Czytaj całość