Lech Poznań zagra bez Łukasza Trałki. "Może zaprezentujemy nowe ustawienie"

Łukasz Trałka jest dla Lecha Poznań niezwykle wartościowym zawodnikiem. Choć często nie rzuca się w oczy, to jednak wykonuje olbrzymią pracę w defensywie. Od momentu przyjścia do Kolejorza nie zagrał w dwunastu spotkaniach. Lechici wygrali tylko trzy z nich, z czego dwa w pierwszym sezonie po przyjściu Trałki. [ad=rectangle] Trener Maciej Skorża zdaje sobie sprawę, że będzie to spore osłabienie. Wiadome jednak było, że przyjdzie w końcu taki mecz, w którym Lech będzie musiał sobie poradzić bez swojego kapitana, bo zagrożony pauzą od spotkania z Jagiellonią Białystok, które rozegrane zostało 13 września. - Nie będzie łatwo, ale od kilku meczów zakładałem, że będziemy musieli zagrać bez Łukasza. Przez kilka meczów grał zagrożony i unikał kartki. We Wrocławiu już się nie udało. Łukasz to ważna postać. Jego brak będzie odczuwalny - mówi Skorża.

Trener Lecha stara się jednak doszukać pozytywów w absencji Trałki. - Stworzy się okazja, żeby ktoś przejął jego rolę i dyrygował drużyną z boiska. Szansę dostanie nowy zawodnik, a być może zaprezentujemy również nowe ustawienie - dodaje szkoleniowiec poznaniaków.

Skorża cieszy się przede wszystkim z tego, że w środę Trałka podpisał nową umowę z klubem. - To dobra wiadomość dla mnie i całej drużyny. Mam nadzieję, że to będzie taki zawodnik na którym będziemy mogli opierać się przez dłuższy czas - kończy Skorża.