Premier League: Ósma ligowa porażka Man Utd

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Manchester United doznał ósmej ligowej porażki w tym sezonie. Tymczasem czyste konto w barwach Southampton zachował Artur Boruc.

Sporo radości swoim fanom sprawili piłkarze Sunderlandu. W derbach północno-wschodniej Anglii ograli na St James Park Newcastle United 3:0 i dzięki temu wydostali się ze strefy spadkowej. Wydaje się, że zatrudnienie Gustavo Poyeta to był strzał w dziesiątkę, ponieważ wydźwignął Czarne Koty z samego dna tabeli.

Czyste konto w barwach Southampton zachował Artur Boruc. Święci na Craven Cottage zmierzyli się z Fulham Londyn, które w ostatnim dniu okienka transferowego straciło Dimitara Berbatova. Bułgar jest już graczem AS Monaco. Southampton w tradycyjny sposób zdominowało posiadanie piłki i ostatecznie wyniosło ono 62 procent. Jednak na bramki fani tej drużyny musieli czekać ponad godzinę. Worek z golami otworzył Adam Lallana, ale kilka minut później setną ligową bramkę w barwach Southampton zdobył Rickie Lambert. Dzieła zniszczenia dokończył Jay Rodriguez. Podopieczni Mauricio Pochettino wygrali 3:0, a Boruc nie wpuścił gola po raz ósmy w sezonie.

Kolejną wpadkę zaliczył Manchester United. Czerwone Diabły przegrały w lidze już po raz ósmy. Pierwszy raz do dyspozycji David Moyes miał od pierwszej minuty swoje ofensywne trio: Juana Matę, Robina van Persiego oraz Wayne'a Rooneya. Tymczasem fani mistrzów Anglii mogli czuć się rozczarowani postawą swoich pupili. Porażka 1:2 ze Stoke City chluby temu klubowi nie przynosi, a dwa gole zdobył były gracz Liverpoolu Charlie Adam. W tabeli MU zajmuje siódme miejsce ze stratą czterech punktów do kolejnego zespołu - Tottenhamu Hotspur. Koguty w sobotę zremisowały z Hull City 1:1, a gola po powrocie po kontuzji zdobył Paulinho.

Wyniki sobotnich meczów 24. kolejki Premier League:

Newcastle United - Sunderland 0:3 (0:2) 0:1 - Borini (k.) 19' 0:2 - Johnson 23' 0:3 - Colback 80'

West Ham United - Swansea City 2:0 (2:0) 1:0 - Nolan 27' 2:0 - Nolan 45+1'

Czerwona kartka: Carroll /59' - za faul/ (West Ham).

Stoke City - Manchester United 2:1 (1:0) 1:0 - Adam 38' 1:1 - Van Persie 47' 2:1 - Adam 52'

Cardiff City - Norwich City 2:1 (0:1) 0:1 - Snodgrass 5' 1:1 - Bellamy 49' 2:1 - Jones 51'

Everton - Aston Villa 2:1 (0:1) 0:1 - Bacuna 34' 1:1 - Naismith 74' 2:1 - Mirallas 85'

Fulham Londyn - Southampton 0:3 (0:0) 0:1 - Lallana 64' 0:2 - Lambert 70' 0:3 - Rodriguez 76'

Hull City - Tottenham Hotspur 1:1 (1:0) 1:0 - Long 12' 1:1 - Paulinho 61'   Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Źródło artykułu:
Komentarze (94)
avatar
ikar
2.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
hehe, brawo United idziecie na rekord i robicie wszystko zeby do tej czwórki nie wejść  
avatar
Wars
2.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mo(TAK) do wymiany im szybciej tym lepiej dla klubu i kibiców United.  
DeathClub RockStar
2.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ogolnie United przegrali juz 10 spotkanie.....mamy poczatek finiszu rozgrywek, myslalem ze Stoke padnie...jak tak dalej pojdzie to United patrzac na wyniki przegra jeszcze 4-5 spotkan, co bylob Czytaj całość
avatar
pablo80
1.02.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Ale nie o tym mowa panowie. Chodziło mi o to, że jak wypadnie się z obiegu to można długo nie wrócić:) a Forest rządzili Europą:)  
avatar
tonny
1.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"znam wielu kibiców Barcy czy Juve. oni nie prezentują postawy kibiców United" Proszę Cię... Wejdz na stronę Barcelony, płacz, płacz i jeszcze raz płacz. Jak Juventus leciał to II ligi za kupow Czytaj całość