Paweł Kryszałowicz dla SportoweFakty.pl: Formuła zgrupowania w ZEA była całkowicie bezsensowna

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Paweł Kryszałowicz uważa, że formuła wyjazdu kadry do ZEA była całkowicie chybiona, a powoływanie na ten obóz doświadczonych piłkarzy nie miało sensu.

- Jeśli już decydujemy się na rozgrywanie meczów z delikatnie mówiąc niezbyt mocnymi przeciwnikami, to trzeba było tam zabrać zawodników młodszych, do 23 lat i przede wszystkim nie nazywać tej ekipy reprezentacją A. Kiedyś funkcjonowała kadra B i na takie zgrupowanie właśnie to określenie powinno być używane - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Paweł Kryszałowicz.

- Zdaję sobie sprawę, że Polski Związek Piłki Nożnej podpisał określone umowy i musi się wywiązywać z ich warunków. Dlatego ta eskapada była pewnie koniecznością. Powoływanie na nią 30-latków mija się jednak z celem. Jakikolwiek prestiż w związku z wyjazdem do ZEA mogli odczuwać tylko mniej doświadczeni gracze - dodał były reprezentant Polski.

Czy którykolwiek z piłkarzy wyróżnił się w pojedynkach z Norwegią (3:0) i Mołdawią (1:0) na tyle, by pomóc kadrze w eliminacjach EURO 2016? - Nie przesadzałbym z pochwałami. Jeśli rywal jest słaby, to rzeczą całkowicie naturalną jest to, że nasi zawodnicy nad nim górują. Żeby uznać, iż któryś z uczestników tego wyjazdu wniesie nową jakość spotkań do stawkę, musiałby dobrze wypaść w starciu z solidniejszym przeciwnikiem - zaznaczył Kryszałowicz.

Styczniowe wyjazdy reprezentacji do egzotycznych krajów zaburzają okres przygotowawczy. Czy to również powód, by poważnie się zastanowić nad ich sensem? - Tutaj się akurat nie zgodzę, bo profesjonalista musi być gotowy do gry przez cały czas. Wiadomo, były święta, piłkarze mieli urlopy, ale nie powinno być tak, że formę trzeba budować zimą od nowa. Gdy grałem w Niemczech, to od razu po powrocie do klubu wchodziłem w mocny trening i nikt się nad tym nie zastanawiał. To było całkowicie normalne. U nas jest niestety inaczej i dlatego jesteśmy tu gdzie jesteśmy - zakończył.

Źródło artykułu:
Czy podział na reprezentację A i B powinien wrócić?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
avatar
stanislas38
22.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oczywiście "ekspert" Kryszałowicz jest zdania, że żeby zbudować reprezentację trzeba się jak najrzadziej spotykać bo to pomaga w integrowaniu drużyny. Lepiej żeby zostali w klubach i pierdzieli Czytaj całość
avatar
zenor777
22.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak jak pisałem ostatnio w "Raport SportoweFakty.pl: Produkcja kadrowiczów netto - już 69 "ligowych reprezentantów" Po co stare byki w kadrze? w końcu ktoś zareagował i powiedział pare słów pr Czytaj całość
avatar
tomas68
22.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
No i się doczekałem właściwej reakcji z tego środowiska.