David Moyes po kolejnej porażce: To wina sędziów

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Menedżer Manchesteru Utd David Moyes był zły na arbitra wtorkowego meczu Pucharu Ligi Angielskiej z Sunderlandem. Jego zdaniem Czerwone Diabły muszą zmagać się nie tylko z drużynami, ale i sędziami.

- Teraz musimy grać przeciwko rywalom, ale także i sędziom. Być może muszę dopiero to zrozumieć, że tak właśnie dzieje się w Manchesterze United - powiedział David Moyes, oceniając rzut karny podyktowany na Adamie Johnsonie za faul Toma Cleverleya.

Dla Czerwonych Diabłów była to trzecia z rzędu porażka (Premier League, Puchar Anglii oraz Puchar Ligi). - Czuję, że jesteśmy na granicy odwrócenia niekorzystnych spraw. Oczywiście jest ciężko, ale będąc na tej posadzie trzeba wygrywać. Fani Manchesteru United prawdopodobnie nie widzieli takiej sytuacji od dłuższego czasu - dodał.

Źródło artykułu:
Komentarze (8)
Galacticos_
9.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jedno wielki ścierwo to ten klub co masz na avatarze.  
avatar
GEORGE BEST
8.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moyes dostał spuściznę po Fergusonie .Drużyna wypalona Evra,Rooney,Jones,v.Persie,Walbeck,Januzaj,De Gea,Rafael to są gracze którzy zostawiają serce na boisko reszta to wypalony szrot.  
avatar
MATUCH
8.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niestety jest to wina sędziów ale w dwóch porażkach a nie w siedmiu Panie Moyes  
Galacticos_
8.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Winny się tłumaczy. ;d  
avatar
RAMBO3
8.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hehehe wszyscy sa winni , ciekawe ile jeszcze potrenuje MU. PATAŁACH