Premier League: Kontuzja Artura Boruca!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Artur Boruc pechowo zakończył mecz z Chelsea. W drugiej połowie musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Southampton bez niego nie potrafiło wygrać.

Po porażce z Arsenalem Southampton chciało się odegrać na innym londyńskim zespole - Chelsea. Kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry Michael Essien fatalnie podał piłkę do własnego bramkarza. Do futbolówki dopadł Jay Rodriguez i uderzył obok bezradnego Petra Cecha. To była tak naprawdę jedyna sytuacja Świętych w pierwszej połowie.

The Blues nie zachwycali, ale okazje tworzyli. Dobrze w bramce spisywał się Artur Boruc. Jednak na początku drugiej odsłony gospodarze doprowadzili do wyrównania. Demba Ba z kilku metrów trafił w słupek, lecz dobitka Gary'ego Cahilla była już skuteczna. W tej sytuacji urazu ręki, a konkretnie palca, doznał Boruc. Polak nie był już w stanie kontynuować gry.

Chelsea rzuciła się na rywali i kilka minut później prowadziła 2:1. Drugi ze stoperów - John Terry - ładnym strzałem głową umieścił piłkę w siatce. Wkrótce potem na murawie zameldował się Rickie Lambert. Nie był jednak w stanie zmienić oblicza spotkania, a zwycięstwo The Blues przypieczętował Demba Ba.

Zaskakującej porażki doznał Liverpool FC. The Reds ulegli na stadionie KC Stadium z Hull City 1:3. Długo utrzymywał się remis 1:1 (gola dla LFC zdobył Steven Gerrard). W końcówce spotkania najpierw David Meyler zdobył bramkę, a następnie samobójcze trafienie zaliczył Martin Skrtel. Zaskakująca porażka Liverpoolu sprawiła, że strata siedmiu punktów do Arsenalu nie została odrobiona. Na dodatek The Reds spadli na czwarte miejsce.

Na trzecie wskoczył Manchester City, który bez najmniejszych problemów ograł Swansea City 3:0. Dwie bramki zdobył Samir Nasri - najlepszy gracz na murawie. The Citizens mają 37 zdobytych goli, co jest najlepszym wynikiem w lidze.

Wyniki niedzielnych meczów 13. kolejki Premier League:

Hull City - Liverpoool 3:1 (1:1) 1:0 - Livermore 20' 1:1 - Gerrard 27' 2:1 - Meyler 72' 3:1 - Skrtel (sam.) 87'

Chelsea - Southampton 3:1 (0:1) 0:1 - Rodriguez 1' 1:1 - Cahill 55' 2:1 - Terry 62' 3:1 - Ba 90'

Man City - Swansea 3:0 (1:0) 1:0 - Negredo 8' 2:0 - Nasri 58' 3:0 - Nasri 77'

Źródło artykułu:
Komentarze (57)
avatar
smok
2.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lipa! Zdrówka życzę! BO-RUC! BO-RUC! BO-RUC!  
avatar
ogi30
1.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lepiej żeby nie było niespodzianki^^. Będzie Hull miało o tyle trudniej że jest jednak więcej zawodników których będą musieli pilnować (środek pola jednak jest konkretny ) ale na tyły Arsenal m Czytaj całość
avatar
Apator Fan
1.12.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
http://d3j5vwomefv46c.cloudfront.net/photos/large/825136833.gif?1385912060 A tutaj Kolo Toure po bramce na 3-1 bodajze.Wymowna scena.Ale jest pozytyw.Widac,ze mu zalezy.  
avatar
amalfitano
1.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hull zaskoczyło, choć patrząc na przebieg meczu to wygrali zasłużenie. Liverpool grał wolno, bez pomysłu, z ich gry nic nie wynikało. Teraz Hull czeka na mecz z Arsenalem i mam nadzieję, że Ci Czytaj całość
CeR_7
1.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam nadzieję, że Hull zagra za tydzień równie dobrze jak dzisiaj. ;)