Serie A: Wspaniały spektakl w Turynie! Niesamowite gole, mieszane uczucia Interu (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nerazzurri grali z Torino od 5. minuty w osłabieniu i dwukrotnie musieli odrabiać straty, a mimo to byli o krok od sięgnięcia po zwycięstwo. Piękne bramki zdobyli Fredy Guarin i Nicola Bellomo.

W tym artykule dowiesz się o:

Interowi bardzo zależało na dobrym występie w 8. kolejce. Powody? Przede wszystkim podopieczni Waltera Mazzarriego z jak najlepszej strony chcieli pokazać się nowemu właścicielowi Erickowi Thorirowi, który w ciągu tygodnia przejął stery w klubie po wielu latach rządów Massimo Morattim. Ponadto ekipa z San Siro miała świadomość, że punkty straciły Juventus Turyn oraz SSC Napoli i pojawiła się okazja na doskoczenie do czołówki.

Początek rywalizacji dla przyjezdnych był jednak wyjątkowo nieudany. Już w 5. minucie obrońcy nie upilnowali Alessio Cerciego, którego w polu bramkowym powalił Samir Handanović. Sędzia wskazał na "wapno" i ukarał Słoweńca czerwoną kartką! Między słupkami stanął nierozgrzany Juan Pablo Carrizo i... w kapitalnym stylu obronił strzał Cerciego z rzutu karnego.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Pojedynek obfitował w sytuacje strzeleckie i było jasne, że gole są tylko kwestią czasu. Wynik otworzył Alexander Farnerud, który wygrał pojedynek sam na sam z Carrizo. Torino miało okazje, by podwyższyć na 2:0, ale tuż przed przerwą z błędu Daniele Padellego skorzystał Fredy Guarin. Kolumbijczyk popisał się fenomenalną przewrotką i doprowadził do remisu.

W 54. minucie ładnym strzałem miejscowych na prowadzenie wyprowadził Ciro Immobile, ale chwilę później niepewnie interweniował Padelli, z czego skrzętnie skorzystał Rodrigo Palacio. Na tym emocje się nie skończyły - turyńczycy atakowali, ale Inter był zabójczo skuteczny. Na 20 minut przed końcem Ishak Belfodil z aptekarską precyzją dośrodkował do Palacio, któremu pozostało dopełnić formalności.

Mediolańczycy z piekła trafili do nieba i wydawało się, że w szczęśliwych okolicznościach zgarną pełną pulę. Nic z tego! W 90. minucie rezerwowy Nicola Bellomo perfekcyjnie wykonał rzut wolny, wrzucając piłkę "za kołnierz" Carrizo. Bramkarz Interu zaspał w tej sytuacji, ale i tak nie miałby szans na wykonanie skutecznej interwencji.

Warto odnotować, że Kamil Glik nie mógł wystąpić w emocjonującym i pełnym zwrotów akcji spotkaniu z powodu zawieszenia za żółte kartki.

Torino FC - Inter Mediolan 3:3 (1:1)

1:0 - Farnerud 21' 1:1 - Guarin 45+1' 2:1 - Immobile 54' 2:2 - Palacio 55' 2:3 - Palacio 71' 3:3 - Bellomo 90'

Składy: Torino:

Padelli - Darmian, Vives, Moretti - D'Ambrosio, Brighi (81' Bellomo), Gazzi, Farnerud (49' Immobile), Pasquali - Cerci, Barreto (75' Meggiorini).

Inter: Handanović - Rolando, Ranocchia, Jesus - Jonathan, Guarin, Cambiasso, Taider (60' Belfodil), Nagatomo - Kovacić (7' Carrizo) - Palacio (80' Wallace).

Czerwona kartka: Handanović /5'/ (Inter).

TABELA SERIE A ->>>

Niezwykły gol Guarina:

Źródło artykułu:
Komentarze (9)
kasyx
20.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejny mecz Serie A, który odrzuca słynne cattenacio.  
avatar
amalfitano
20.10.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Masakryczna ilość goli w ten weekend, co człowiek mecz włączył to strzelnka rodem z "Gorączki". Piękne bramki, świetne tempo, bramki widmo- nic więcej nie potrzeba ( no może bez tego ostatniego Czytaj całość