Mariusz Lewandowski odkurzony dla kadry

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po czteroletniej przerwie Mariusz Lewandowski został ponownie powołany do reprezentacji Polski. - Cieszę się, że trener dostrzegł moją formę - przyznał główny zainteresowany.

- Gdybym miał zawiesić buty i przebić je gwoździem... Dopóki gram w piłkę i jestem w dobrej dyspozycji, to wiem, że mogę komuś pomóc. Nie ma czegoś takiego jak nadzieja na grę w reprezentacji. Cieszę się, że trener dostrzegł moją formę i w jakimś stopniu będę mógł pomóc reprezentacji - nie ukrywał Mariusz Lewandowski.

Powrót po czterech latach do reprezentacji to dla "Lewego" pewnego rodzaju nowość. - Nie czuję się nowym, bardziej... odkurzonym.

Lewandowskiemu za grę w kadrze podziękował poprzedni selekcjoner, Franciszek Smuda. - Taka była kolej rzeczy, przyszedł nowy trener i zrezygnował z mojej osoby. To była jego decyzja, ja ją szanuję, ale się z nią nie zgadzam. Potem nie trenowałem, bo miałem kontuzję i miałem trochę inne sprawy na głowie niż powrót do reprezentacji. Charakter pozwolił mi powrócić i mogłem zacząć myśleć o powtórnej grze w kadrze - przypomniał 64-krotny reprezentant Polski. - W jakim klubie bym nie był i jak trener by nie przychodził, to zawsze u niego miałem miejsce w składzie, oprócz jednego selekcjonera, który tutaj był. Nikt nie miał ze mną żadnego problemu ze mną jako zawodnikiem, zawsze korzystali z moich usług i byli zadowoleni - dodał.

Czy Mariusz Lewandowski wpisze się w drużynę?
Czy Mariusz Lewandowski wpisze się w drużynę?

Zawodnik PFK Sewastopol nie ukrywa zamiłowania do dyrygowania grą. - Lubię sobie poustawiać zawodników na boisku z tego względu, że im mniej będę podpowiadał, tym sam będę miał więcej pracy. Coś za coś. Nie to, że to z lenistwa - chodzi o ustawienie zespołu, później możesz mieć do siebie pretensje dlaczego jedna czy druga sytuacja poszła nie tak, jak powinna.

34-latek podkreślił, że dla niego ważniejszy jest dobry występ biało-czerwonych niż indywidualny wyczyn. - Chciałbym, żeby po meczu nie mówiono o jednym, czy drugim Lewandowskim, ale raczej o tym, że wreszcie zobaczono zespół, który gra tak, jak cały naród tego oczekuje.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu:
Czy "odkurzony" Mariusz Lewandowski przyda się reprezentacji?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
Barman_
9.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spokojnie, Waldemar Fornalik ma w zanadrzu tajną broń :DD  http://sportowybar.pl/7895/nowa-bron-fornalika  
Dawid Gątkowski
9.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co z tego,że Mariusz wrócił on ma już swoje lata i nie wróci on do tego poziomu gry,który prezentował za Leo,a poza tym kontuzja go z rytmu wybiła,ale mimo wszystko defensywnych pomocników po Czytaj całość