Do 22-óch razy sztuka, czyli droga Korony do wyjazdowego przełamania

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kibice Korony mogą odetchnąć z ulgą. Zwycięstwo w Bydgoszczy przerwało wstydliwą serię występów ich piłkarzy na obcych stadionach. Czy wygrana po siedemnastu miesiącach odmieni zespół trenera Pachety?

Przed meczem z Zawiszą (0:1) kielczanie ostatni raz z wyjazdowej wygranej cieszyli się 28 kwietnia 2012 roku, kiedy to zwyciężyli w Bełchatowie miejscowy PGE GKS 0:2. Od tamtego momentu zespół najpierw prowadzony przez Leszka Ojrzyńskiego, a obecnie Jose Rojo Martina nie potrafił wywalczyć kompletu punktów, aż do 4 października bieżącego roku. Jak przebiegała droga złocisto-krwistych do przełamania?

Sezon 2011/12:

GKS Bełchatów - Korona Kielce 0:2 (28 kwietnia 2012)* 1. Legia Warszawa - Korona Kielce 1:0

Sezon 2012/13:

2. Legia Warszawa - Korona Kielce 4:0 3. Śląsk Wrocław - Korona Kielce 2:0 4. Ruch Chorzów - Korona Kielce 1:1 5. GKS Bełchatów - Korona Kielce 1:1 6. Górnik Zabrze - Korona Kielce 2:0 7. Polonia Warszawa - Korona Kielce 2:0 8. Jagiellonia Białystok - Korona Kielce 0:0 9. Widzew Łódź - Korona Kielce 1:0 10. Lechia Gdańsk - Korona Kielce 3:2 11. Podbeskidzie - Bielsko-Biała 1:1 12. Zagłębie Lubin - Korona Kielce 2:1 13. Pogoń Szczecin - Korona Kielce 2:1 14. Wisła Kraków - Korona Kielce 3:0 15. Piast Gliwice - Korona Kielce 1:1 16. Lech Poznań - Korona Kielce 2:0

Sezon 2013/14:

17. Widzew Łódź - Korona Kielce 2:1 18. Lech Poznań - Korona Kielce 2:0 19. Podbeskidzie Bielsko-Biała - Korona Kielce 1:0 20. Zagłębie Lubin - Korona Kielce 2:0 21. Lechia Gdańsk - Korona Kielce 2:2 22. Zawisza Bydgoszcz - Korona Kielce 0:1 (4 października, 2013)

* - Ostatnia ligowa wygrana Korony na wyjeździe, przed spotkaniem z Zawiszą Bydgoszcz.

Źródło artykułu:
Czy wygrana w Bydgoszczy odmieni postawę Korony na wyjazdach?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
ZAWISZAKAPY
6.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mieli poprostu wiele szczęścia, a do tego podejście naszych kopaczy było błędne bo w głowach już przed meczem czuli się wygrani i to ich zgubiło!!!  
LexoN
5.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Były takie mecze, że brakowało po prostu szczęścia, w wielu innych Korony nie dało się oglądać, ale w końcu się "przełamali". Trzeba koniecznie kulisy meczu obejrzeć, bo się działo podobno :D  
Rafix95
5.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co ma na celu takie liczenie ?