Wojciech Trochim: Remis jak zwycięstwo

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pomocnik Kolejarza mógł czuć lekki niedosyt, bo miał kilka okazji by strzelić bramkę. Jego drużyna nie wygrała z GKS-em Katowice, choć cieszyła się z punktu.

24-letni zawodnik zespołu ze Stróż był jedną z wyróżniających się postaci. Szczególnie w pierwszej połowie był bardzo aktywny, co najlepiej było widać po dużej liczbie strzałów. Do szczęścia brakowało tylko lepiej namierzonego celownika.

- Miałem dwa rzuty wolne z bardzo dobrej odległości. W obu przypadkach zabrakło trochę precyzji, więc muszę popracować nad tym elementem - stwierdził Wojciech Trochim.

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

Podopiecznym trenera Przemysława Cecherza nie udało się strzelić gola, ale za to zachowali czyste konto, choć od 71. minuty grali w dziesiątkę. Zespół osłabił Cheikh Niane (dwie żółte kartki).

- Dla nas ten remis jest jak zwycięstwo. Po raz kolejny pokazaliśmy charakter i to nas pociesza. Ostanie 20 minut graliśmy w dziesiątkę i to była walka o cenny punkt. Cieszymy się, że udało się go zdobyć. Kontynuujemy dzięki temu fajną serię siedmiu meczów bez porażki i z tylko jedną straconą bramką. Możemy tym się szczycić - dodał gracz Kolejarza.

Wojciech Trochim tym razem nie cieszył się z bramki, ale z samego wyniku owszem
Wojciech Trochim tym razem nie cieszył się z bramki, ale z samego wyniku owszem

Piłkarze z Małopolski przyjęli remis z szacunkiem, bo GKS miał w drugiej połowie dwie dobre okazje na strzelenie goli. Najpierw Adrian Jurkowski minimalnie spudłował przy główce z kilku metrów, a Krzysztof Wołkowicz przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem.

- Za tę sytuację należą się słowa uznania Łukaszowi Radlińskiemu, który umiejętnie skrócił kąt. Jeżeli bramkarz daje nam pewność siebie, to cała defensywa lepiej funkcjonuje - zauważył Trochim.

Ekipa z Sądecczyzny imponuje w ostatnim czasie formą. Nie przegrała od 7 meczów, z czego 5 zakończyło się wygranymi, a dwa remisami. Do tego stróżanie stracili w tym czasie tylko jedną bramkę.

- Atmosfera w drużynie jest na tyle dobra, że pozwala liczyć na 3 punkty w kolejnym meczu z Miedzią. Stać nas na przedłużenie tej serii o jeszcze kilka meczów - skwitował pomocnik Kolejarza Stróże.

Źródło artykułu: