Kontuzje piłkarzy Ruchu Chorzów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Spory problem z zestawieniem linii defensywnej przed niedzielnym meczem Ruchu Chorzów w Białymstoku z Jagiellonią może mieć trener Niebieskich Jacek Zieliński.

Kontuzja jakiej doznał podczas sierpniowego meczu Ruchu z Legią skrajny obrońca Artur Gieraga jest poważniejsza niż wskazywały na to pierwsze diagnozy. Defensor wkrótce przejdzie operację łąkotki i do gry wróci najwcześniej w listopadzie.

To spory problem dla Jacka Zielińskiego mającego duże problemy z defensywą. W dalszym ciągu niezdolny do gry jest Maciej Sadlok, który wprawdzie zaczął trenować z drużyną po przedłużającej się kontuzji stopy. Jednak były reprezentant Polski w dalszym ciągu nie wystąpił w drugiej drużynie, gdzie miał dochodzić do formy.

Nie wiadomo czy w niedzielnym pojedynku w Białymstoku z Jagiellonią będą mogli zagrać stoperzy Piotr Stawarczyk, Marek Szyndrowski oraz Adrian Mrowiec. Pierwszy z wymienionych leczył uraz mięśniowy nogi i według wcześniejszych zapowiedzi na pojedynek z Jagą powinien być już gotowy. Pozostała dwójka w ostatnim meczu ligowym z KGHM Zagłębiem Lubin tworzyła parę stoperów. Szyndrowski od dłuższego czasu ma problemy z kręgosłupem oraz kolanem, natomiast Mrowiec po zajęciach w siłowni zaczął skarżyć się na ból mięśnia dwugłówego.

W Białymstoku na pewno w barwach Ruchu nie zobaczymy Marka Zieńczuka, który w spotkaniu z Górnikiem Zabrze naderwał więzadła kolanowe i do gry powróci w październiku. Na silne stłuczenie stopy narzekał po spotkaniu ligowym Łukasz Janoszka. "Ecik" ma być gotowy do gry przeciwko zespołowi Piotra Stokowca.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Grek Zorba
9.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
tak to jest jak trener metodami sprzed Króla Ćwieczka stara się doprowadzić piłkarzy do formy. Za Fornalików takich urazów nie było, teraz po raz drugi albo nawet trzeci Ruch dopadła taka ilość Czytaj całość