W tym artykule dowiesz się o:
Messi wciąż nie w pełni sił
Po kontuzji odniesionej na początku kwietnia Lionel Messi w podstawowym składzie FC Barcelony wybiegł tylko raz - w pierwszym półfinałowym meczu z Bayernem Monachium. Argentyńczyk zawiódł jednak na całej linii i ponownie powrócił na ławkę rezerwowych. W niedzielę wszedł na boisko w starciu z Betisem Sewilla przy stanie 2:2 i po chwili miał już na koncie dublet.
- Jest w dobrej kondycji, ale najprawdopodobniej nie na 90 minut. Zdecydujemy, kiedy będzie mógł zagrać w całym meczu. Jeśli wynik byłby pewny już w pierwszej połowie, nie wiem czy Leo wszedłby na boisko. Wiem tylko, że to wspaniały gracz, który znacznie ułatwia grę - przyznał dyrektor sportowy Barcy, Andoni Zubizarreta.
Kolejny rekord Courtois
Wypożyczony z Chelsea Londyn Thibaut Courtois wciąż robi furorę w Primera Division. W weekend Belg po raz 19. w tym sezonie zachował czyste konto i tym samym pobił już klubowy rekord Abela Resino z sezonu 1990/91.
Golkiper Atletico Madryt pewnie zmierza po swoje pierwsze Trofeum Zamory dla najlepszego bramkarza. Courtois ma średnią 0,78 puszczonego gola na mecz, a drugi w klasyfikacji Wilfredo Caballero (Malaga CF) już 1,06.
Malaga na linii pochyłej
50 meczów w tym sezonie zrobiło swoje. Andaluzyjczycy, którzy jeszcze nie tak dawno walczyli o czwarte miejsce, notują wyraźny spadek formy i mogą mieć problemy z utrzymaniem szóstego miejsca na koniec sezonu.
Szczególnie słabo podopieczni Manuela Pellegriniego wypadają na wyjazdach, skąd ostatnio 4-krotnie wracali jako przegrani.
[b]
Konkurent Casillasa odejdzie?[/b]
W zimie za 4 mln euro do Realu Madryt trafił Diego Lopez, który niespodziewanie wygryzł ze składu samego Ikera Casillasa. Świetne występy doświadczonego Hiszpana sprawiły, że zainteresowanie jego osobą wykazują włodarze AC Milan.
W zespole z Mediolanu Lopez miałby zastąpić Christiana Abbiatiego, któremu 30 czerwca tego roku kończy się kontrakt. Propozycja Rossonerich ma oscylować w granicach 7 mln.
Fabregas też do Mediolanu?
Tymczasem o sprowadzeniu Cesca Fabregasa marzy właściciel Interu Mediolan, Massimo Moratti. Ofensywny pomocnik Barcy nie może na stałe przebić się do pierwszego składu i od jakiegoś czasu coraz częściej jest łączony z przeprowadzką.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (4)
