Michał Żewłakow: Zawiodła skuteczność

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kapitan Legii Michał Żewłakow pojawił się w składzie Legii po raz pierwszy od rewanżowego meczu w Pucharze Polski z Olimpią Grudziądz.

Legia zremisowała w Chorzowie z Ruchem, ale mecz powinna wygrać. Niepocieszony po spotkaniu był stoper gości, Michał Żewłakow. - Z przebiegu wypadków na placu gry można było wywieźć z tego stadionu coś więcej. Zawiodła przede wszystkim skuteczność. Przecież mieliśmy okazje, a przez naszą nieskuteczność skończyło się bez bramek - żałował doświadczony defensor.

Przez większą część pojedynku Legioniści grali z przewagą jednego zawodnika. Oprócz przewagi w polu i stwarzanych sytuacji, zespół ze stolicy nie zapewnił sobie bramkowej zaliczki przed rewanżem. - Paradoksalnie, mniejsza ilość zawodników na boisko często broni się skuteczniej niż w sytuacji, gdy na placu gry jest ich jedenastu. Ruch nie jest w łatwej sytuacji. Taki mecz dla nich to okazja do podbudowania morale. Walczyli na tyle na ile mogli. Dla nich wynik nie jest zły - podsumował były reprezentant Polski.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Selekcjoner 69
10.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
"puchar polski" jest największa porażka polskiego futbolu.... Te "rozgrywki" są od początku do końca robione pod jeden klub (Legię). A od dwóch sezonów po prostu nie da się oglądać tego DRUKOWA Czytaj całość