Lech Poznań zaprezentował nowego zawodnika

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Dariusz Formella kontrakt z Lechem Poznań podpisał ostatniego dnia lutego, ale dopiero teraz został oficjalnie zaprezentowany jako gracz Kolejorza. Wcześniej przebywał na zgrupowaniu reprezentacji.

Dariusz Formella do Lech Poznań został sprowadzony z Arki Gdynia. Początkowo do transferu miało dojść dopiero latem, ale istniało spore ryzyko, że młody zawodnik zostałby odsunięty od składu. - W moim odczuciu najlepiej by było, jakby Darek pół roku został w Arce, ale musiałby grać, a takiej pewności nie mieliśmy - mówi Mariusz Rumak, a sam zainteresowany dodaje: - Przeczytałem wypowiedź, że zostałbym przesunięty do drużyny juniorów, dlatego cieszę się, że przeszedłem do Lecha już teraz.

W Gdyni mają spore pretensje, że Formella przeniósł się do Poznania. W prasie pojawiło się wiele doniesień, że zawodnik klub potraktował nie fair. - Bardzo dużo rzeczy było przedstawionych nie tak, jak to się w rzeczywistości odbyło. Informacja, że pojechałem na testy medyczne, a w klubie powiedziałem, że jestem chory to już kompletna kpina i chciałem to wszystko zdementować - opowiada najnowszy nabytek Lecha.

Formella przyznaje, że najlepiej czuje się na lewej pomocy, ale może grać również jako napastnik. Z jakimi nadziejami przechodzi do poznańskiego klubu? - Wiem do jakiego klubu przechodzę i zdaję sobie sprawę, że konkurencja jest naprawdę bardzo duża. Zakładam sobie spokojne cele. Najpierw chce się znaleźć w osiemnastce meczowej, potem zadebiutować, a z czasem będę wymagał od siebie coraz więcej. Na każdym treningu będę chciał udowodnić trenerowi, że zasługuję na grę w pierwszym składzie - dodaje.

Rywalizacja w Lechu jest dość duża, więc Formella nie będzie miał łatwego zadania. - Szanse Darka są takie same jak każdego zawodnika w klubie. Jego minusem jest to, że nie pracował z nami w okresie przygotowawczym i potrzebuję czasu, aby mu się przyjrzeć. Wiem, że ma duży potencjał, więc wierzę, że jest to przyszłość Lecha. Mieliśmy już w klubie zawodników, którzy trafiali do Lecha z pierwszej ligi, a dzisiaj są w Bundeslidze - mówi trener poznaniaków.

Formella w Poznaniu powinien czuć się bardzo dobrze, bo ma tutaj rodzinę. - Mama pochodzi z Poznania. Jak byłem bardzo mały wyjechaliśmy do Gdyni, ale na święta często tutaj przyjeżdżaliśmy - zakończył niespełna 18-letni zawodnik.

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
Black Hawk
8.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj Pinokio, Pinokio vel Dariusz Formella. Jasne, że Formella nie był na testach medycznych w Lechu w czasie kontuzji, którą zgłosił w Arce. Szkoda, że do końca uczciwie nie powiedział w wywiadz Czytaj całość
avatar
maziniopl
8.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zobaczymy co chłopak pokaże