Rafał Wolski zaprezentował się Włochom: Inspiruje mnie Iniesta, chciałbym być jak Batistuta

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Podczas konferencji prasowej Rafał Wolski ubrany w elegancki garnitur opowiedział włoskim mediom o pierwszych dniach spędzonych w Fiorentinie i planach związanych z grą w Serie A.

W tym artykule dowiesz się o:

Działacze i kibice Fiorentiny wiążą z przybyciem Rafała Wolskiego do zespołu Vincenzo Montelli duże nadzieje. Media spekulują nawet, że 20-latek szybko wywalczy sobie miejsce w podstawowym składzie. W drużynie ze Stadio Artemio Franchi brakuje piłkarza, który potrafiłby rozegrać piłkę w środku pola i obsłużyć podaniem napastników.

- Jestem playmakerem, a inspiruje mnie Iniesta. To na tym zawodniku się wzoruję. Zwykle gram pomiędzy pomocnikami a napastnikami. Fiorentinę wybrałem między innymi ze względu na jej ofensywny styl gry - wyjaśnił podczas konferencji prasowej Polak.

Dziennikarze dopytywali się Wolskiego, któremu z piłkarzy Fiorentiny chciałby dorównać. - Tak samo jak wszyscy zawodnicy tutaj chciałbym zostać tak samo ważny dla klubu jak Roberto Baggio i Gabriel Batistuta. Jeśli chodzi o moich nowych kolegów z zespołu, podczas treningów nikt specjalnie mnie nie zaskoczył. Włoski futbol? Najbardziej podziwiam Andreę Pirlo - stwierdził.

Gabriel Batistuta to najsłynniejszy zawodnik florenckiego klubu. Argentyńczyk występował w Fiorentinie w latach 1991-2000, zdobywając w 332 występach 207 goli. Roberto Baggio z kolei był piłkarzem Fioletowych od 1985 do 1990 roku i doprowadził ich do finału Pucharu UEFA, po czym przeniósł się do Juventusu Turyn.

Sympatycy Violi martwią się stanem zdrowia Wolskiego, który całą rundę jesienną stracił z powodu kontuzji. - Cała dokumentacja medyczna jest w posiadaniu lekarzy Legii Warszawa. Byłem leczony w Polsce, a później w Monako. W każdym razie jestem już całkowicie zdrowy i mogę trenować regularnie. Proces leczenia był długi, ale zakończył się powodzeniem - zapewnił.

- Trener Montella przywitał mnie i przedstawił w drużynie, w szatni wszyscy przyjęli mnie bardzo dobrze. Tutejsza gościnność zrobiła na mnie wrażenie i jestem przekonany, że sobie poradzę - opisał swoje początku we włoskim zespole. Czy "Wolak" jest gotowy, by już w niedzielnym pojedynku z Parmą zadebiutować w Serie A? - Już od samego początku tego roku ćwiczę na pełnych obrotach, żeby jak najszybciej uzyskać najwyższą formę - stwierdził.

Wyzwaniem dla Wolskiego będą nie tylko występy w Serie A, ale także nauka nowego języka. - Na chwilę obecną jestem zainteresowany tylko poznaniem tajników gry Fiorentiny, ale wkrótce zamierzam zacząć poznawać włoski. Klub zapewnił mi już lekcje - zakończył.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
marco_er
1.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
a co do Batigola, to były piękne czasy, pamiętam, że go nazywali 'więźniem Florencji', bo nie chcieli go sprzedać mimo wielu ofert  
avatar
marco_er
1.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jestem bardzo ciekawy, czy powącha murawę. bo to że będzie w kadrze, to jest pewne, bo tam mają 23 zawodników w "18 meczowej":p